Favore.plForumFinanse, prawo, ubezpieczenia

Jak zwolnić chorego pracownika na L - 4

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Jak zwolnić chorego pracownika na L - 4

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • FabianM 9 gru 2010, 9:37
    Witam,

    Mam spory problem z jednym z pracowników, a raczej symulantem i obibokiem. Gościu bez przerwy przesiaduje na zwolnieniu lekarskim, a w firmie jego obowiązki muszą wykonywać inni pracownicy.

    Jednak gościu nie jest chory, bo widać go ma mieście, w miejscach publicznych. Potrafi być na tyle bezczelny, że zaprasza swoich kolegów z firmy na kawą czy piwo po czym do firmy przynosi zwolnienie lekarskie. Co ciekawe te zwolnienia przynosi od różnych lekarzy i nie wiadomo co mu jest dokładnie.

    Jak zwolnić takiego gościa na chorobowym? To kompletnie destabilizuje pracę w firmie. Czy wystarczy aby po powrocie tego symulanta wręczyć mu wypowiedzenie umowy o pracę?
    Cytuj
  • Biznesmenik 9 gru 2010, 10:15
    O matko, dobrze że u nas takich nie ma.

    A ta umowa z "Gościem" jest na czas określony czy nieokreślony. Bo jak na czas określony to można przeżyć i nie przedłużać.
    Cytuj
  • FabianM 13 gru 2010, 9:42
    Umowa jest niestety na czas nieokreślony. Ile razy byliśmy u Gościa w domu, nigdy nie mogliśmy go zastać.
    Cytuj
  • Dyrektor 13 gru 2010, 10:21
    Wydaje mi się, że takiego symulanta można zwolnić choćby z powodu destabilizacji pracy w firmie.
    Sąd Najwyższy w wyroku z 4 grudnia 1997 r., IPKN 422/97, OSNP 1998/20/600 stwierdził, że częste zwolnienia lekarskie same w sobie mogą być powodem rozwiązania umowy z pracownikiem.
    Inny wyrok Sadu Najwyższego z 11 lipca 2006 r, IPK 305/05 stwierdza z kolei, że długotrwałe i powtarzające się nieobecności pracownika w pracy, które pociągają za sobą konieczność organizowania zastępstwa, wpływają na destabilizację pracy i narażają firmę na niepotrzebne koszty, można takiego pracownika zwolnić, choćby wina nie leżała po jego stronie.
    Można też zwrócić się do ZUS o kontrolę zasadności przyznawanych zwolnień. Ten z chęcią to zrobi.
    Cytuj
  • paragraf54 13 gru 2010, 11:28
    Ja podam inny wyrok Sądu Najwyższego z 29 września 1998 r (I PKN 335/98, OSNAPiUS 1999/20/648). W tym wyroku SN stwierdził, że skoro pracownik podejmując się pracy zobowiązał się do jej świadczenia na podstawie art. 22 kodeksu pracy to jest sprzeczne z tym artykułem sytuacja, gdy pracownik nie może wykonywać przyjętych na siebie obowiązków z powodu częstych lub długotrwałych absencji chorobowych.
    Popieram przedmówcę. Zawiadomić ZUS. Być może pracownik na jakieś układy z lekarzami? Można też wypowiedzieć stosunek pracy, ale pracownik zapewne się odwoła do sądu pracy. Wątpię, aby sąd pracy staną po jego stronie, choć sądy często bronią pracowników (ale symulantów już nie).
    Cytuj
  • Zusowiec 13 gru 2010, 14:21
    Jest jeszcze art. 41 kp który stwierdza, że organ ten ma prawo do przeprowadzenia kontroli w miejscu pobytu chorego pracownika lub w siedzibie ZUS. Na podstawie badania lekarz orzecznik potwierdzi lub podważy diagnozę lekarza, który wystawił zwolnienie.
    Pracownika można także skierować na dodatkowe badania lub może zostać mu skrócony okres zwolnienia.
    Cytuj
  • InspektorABC 13 gru 2010, 16:39
    To jest problem jak taki dygus nie chce pracować i wykręca się jak może.
    Niby na podstawie art. 25 § 1 zdanie drugie 2 k.p. można zatrudnić kogoś na zastępstwo na czas określony, ale to nie rozwiązuje problemu. I temu na zwolnieniu trzeba płacić (ZUS płaci) i temu na zastępstwo.
    Gorzej jakby tak wszyscy pracownicy postąpili. Firma w dzień rozłożyła by się na łopatki.
    Cytuj
  • FabianM 13 gru 2010, 20:17
    InspektorABC napisał:To jest problem jak taki dygus nie chce pracować i wykręca się jak może.
    Niby na podstawie art. 25 § 1 zdanie drugie 2 k.p. można zatrudnić kogoś na zastępstwo na czas określony, ale to nie rozwiązuje problemu. I temu na zwolnieniu trzeba płacić (ZUS płaci) i temu na zastępstwo.
    Gorzej jakby tak wszyscy pracownicy postąpili. Firma w dzień rozłożyła by się na łopatki.
    Właśnie to żadne rozwiązanie. Mam tylko takiego jednego kolesia i tyle mi wystarczy. Nie ma mocnych na takich symulantów.
    Cytuj
Finanse, prawo, ubezpieczenia - dyskusje na forum