Często można spotkać się z twierdzeniem, że żyjemy w dobie powszechnego dostępu do informacji. Trudno się nie zgodzić z tym twierdzeniem, wystarczy rozejrzeć się dookoła. Można nawet spróbować pójść krok dalej i wysunąć bardziej radykalną teorię, iż żyjemy nie tyle w dobie powszechnego co przymusowego dostępu do informacji. Jest to idealna sytuacja dla przedsiębiorstw, zwłaszcza tych mniejszych, stwarza im to okazję zaistnienia na rynku minimalnym kosztem. Jednak aby tak się stało należy w pewien sposób wbić się w owy wszechobecny szum informacyjny.
O ile media takie jak radio czy telewizja wymagają pewnych znacznych nakładów finansowych, to już internet stwarza nam mnóstwo okazji na zaistnienie niemal bezpłatnie. Dobrym przykładem może być znany każdemu użytkownikowi internetu Facebook. Serwis ten na początku swego istnienia nie wyłożył żadnej większej kwoty na rozpropagowanie swojej marki. Poprzez idealne zarządzanie przepływem informacji wykorzystali narzędzie marketingowe, jakim jest marketing szeptany. Dzisiaj o Facebooku słyszał każdy, wiele firm które łozą grube miliony na systemy zarządzania informacją oraz zarządzają wielkimi projektami marketingowymi nie może poszczycić się podobną rozpoznawalnością marki- oto jest potęga internetu.
O ile marketing szeptany jest tani, nie zawsze jest równie skuteczny jak w wypadku Facebooka. W większości przypadków nie obejdzie się bez jednego chociaż projektu czy narzędzia marketingowego. Tutaj na scenę wkraczają serwisy internetowe. Zarządzanie projektem IT polegającym na projektowaniu serwisu internetowego jest dużo prostsze ale i tańsze oraz szybsze niż planowanie projektu w mediach pokrewnych takich jak telewizja czy radio. Rozmiary projektu nie wymagają także wielkiego zespołu do zarządzania, w praktyce mikro i małe przedsiębiorstwa wykonują takie projekty samemu, często poprzez jedną osobę.
Paradoksalnie mimo mniejszych nakładów finansowych i nie rzadko mniejszej pracy włożonej w stworzenie narzędzia marketingowego, rezultaty mogą okazać się dużo lepsze niż gdybyśmy skorzystali na przykład z telewizji.
Sprawny przedsiębiorca może także uczynić z internetu źródło swojego dochodu jednak wymaga to zarządzania nieco większymi projektami oraz większego zespołu. Serwisy tego typu nazywane są start-upami i szerzej o nich napiszę w kolejnym tekście.