Zlecenia online – jak jak pozyskać nowych klientów?
Wykonawcy budowlani, firmy remontowe, sprzatające, copywriterzy, freelancerzy, informatycy, doradcy finansowi, firmy cateringowe, zespoły weselne – co ich łączy? Pozornie – niewiele; różny fach, branże i specyfika pracy. Praktycznie – rzecz fundamentalna; wszyscy potrzebują zleceń, by funkcjonować na rynku.
Niezależnie od tego, czy jesteś stolarzem, tynkarzem, tłumaczem, grafikiem, muzykiem, adwokatem, prowadzisz własną firmę, czy tworzysz rękodzieło, prędzej czy później postawisz sobie pytanie; jak pozyskać nowych klientów? Zobywanie zleceń, dla początkujących, może się wydawać problematyczne. Nawet jeśli założysz firmę oferującą niecodziennie dobre usługi, w niezwykle korzystnej cenie, nikt z nich nie skorzysta, póki nie dowie się o ich istnieniu. To w gestii wykonawcy lub firmy, szczególnie tej niewielkiej, czy stawiającej pierwsze kroki, jest zabieganie o uwagę potencjalnych klientów.
Znalezienie zlecenia to jednak nie wszystko – zostaje jeszcze przekonanie zainteresowanego, do tego, by wybrał właśnie naszą ofertę. Tu niezwykle pomocne będą szczegółowe opisy oferty i przejrzyste cenniki. Co jednak pocieszające, każde kolejne zlecenie zwykle ułatwia nieco drogę do kolejnego; czy to poprzez nowe znajomości, rekomendacje, nowe doświadczenia, rozeznanie w branży, czy poprzez zbudowanie bogatszego portfolio, którym będzie można pochwalić się w przyszłości.
Skąd brać zlecenia?
Czekanie, aż klient sam się do nas zgłosi to w dzisiejszych czasach zwykle za mało. Jeśli nie prowadzimy działalności na dużą skalę i nie mamy wyrobionej renomy, pozostaje działanie. Możemy ich oczywiście szukać na własną rękę; poprzez rodzinę, znajomych, poprzednich klientów. Zleceniodawcy często zgłaszają się w internecie; na róznych portalach społecznościowych, lokalnych, z ogłoszeniami. Niestety, znalezienie jednego trafionego zlecenia może być bardzo czasochłonne. Żródeł jest wiele, a potencjalni zleceniodawcy – nieprzewidywalni; raz zainteresuje ich remont łazienki, innym razem zlecą doradztwo prawne.
Rozwiązaniem opracowanym specjalnie w celu ułatwienia puszukiwań zleceń, są specjalistyczne portale zajmujące się ich zbieraniem i katalogowaniem. Umożliwiają one dostęp do aktualnej bazy zleceń z całej Polski. Ogłoszenia użytkowników i firm są na bieżąco kategoryzowane i mogą być wysyłane bezpośrednio do potencjalnie zainteresowanych nimi wykonawców. Dzięki temu zleceniociorcy nie muszą szukać zleceń daleko; ich spersonalizowana według branży i lokalizacji lista trafia do nich drogą mailową.
Jak łatwiej pozyskiwać zlecenia?
Kiedy już znajdziemy interesujące nas zlecenia i przeprowadzimy wstępną selekcję, zostaje już tylko przesłanie oferty zleceniodawcy. Wbrew pozorom, ten etap ma wielkie znaczenie. Od tego, czy przekonamy do siebie potencjalnego klienta, będzie zależało to, czy dana praca zostanie nam zlecona, czy nie. W dzisiejszych czasach konkurencja czai się na każdym kroku, ważne więc, by widzieć, jak się wyróżnić i zrobić najkorzystniejsze wrażenie.
Na swój wizerunek powinny zwrócić uwagę nawet najmniejsze firmy i freelancerzy – niezależnie od branży. Inaczej swój image powinno budować przedsiębiorstwo remontowo-budowlane, inaczej grafik, czy specjalista od marketingu. Najważniejsze jest to, by dopasować język, estetykę i sposób komunikacji do oczekiwań klienta – upewnić go w przekonaniu, że dobrze wiemy, jak zająć się jego probemem, a nasze usługi są dokładnie tym, czego szukał.
5 zasad prezentowania oferty w odpowiedzi na zlecenie
Profesjonalizm – każdy klient woli zlecić pracę wykonawcy, który zna się na rzeczy; ma doświadczenie, wie wiele o branży, jego działalność robi wrażenie dobrze prosperującej, a sposób jego wypowiadania się świadczy o obyciu i kulturze osobistej. Mając do wyboru profesjonalistę, nikt nie powierzy wykonania zadania lekkoduchowi, którego gwarancją jest stwierdzenie „jakoś to będzie”. Niestety, beztroski stosunek do życia nie idzie w parze z biznesem, dlatego również do autoprezentacji warto podejść poważnie. Już podczas pierwszego kontaktu do klienta należy zwracać się uprzejmie, rzeczowo i na temat. „Koleżeński stosunek” nie jest wskazany, szczególnie przy pierwszym spotkaniu lub wiadomości (może wykształcić się z czasem, ale nie powinien być narzucony przez wykonawcę). W komunikacji pisanej warto bezwzględnie wystrzegać się błędów ortograficznych i językowych.
Doświadczenie – nawet jeśli prowadzisz działalność od niedawna, na pewno znajdzie się coś, czym możesz się pochwalić. Prawda jest taka, że każdy usługodawca jest bardziej wiarygodny, gdy jest w stanie zaprezentować realizacje wcześniejszych projektów. Zdjęcia wykonanych remontów, linki do napisanych artykułów, czy rekomendacje poprzednich klientów – niezależnie od branży, takie potwierdzenie umiejętności bardzo ułatwia wyrobienie sobie opinii i decyzję. Jeśli zlleceniodawca nie wie, czego się spodziewać po wykonawcy, może mieć o nim błędne, rozmyte wyobrażenie i nie zdecydować się na jego usługi, chociażby z obawy przed stratą czasu.
Uczciwość i spojność – w dzisiejszych czasach klienci stracili zaufanie do krzykliwych bannerów obiecujących gruszki na wierzbie, za okazyjnie niską cenę. Z biegiem lat, w społeczeństwie komercyjnym, zachowania konsumenckie zmieniły się. Od usługodawców oczekuje się teraz przejrzystości oferty, szczegółowego opisu realnych prac i kosztów. Więcej osób rozumie, że za jakość trzeba płacić i będzie skłonna zainwestować nawet większą liczbę pieniędzy, jeśli będzie przekonana o dobrze wykonanej usłudze. Istotne jest również to, by klient wiedział, czego mniej więcej ma się spodziewać i z jakimi kosztami będzie się to wiązało. Nawet jeśli skorzysta z usługi raz i będzie zadowolony, wielkim rozczarowaniem będzie dla niego, jeśli za kolejnym razem zaskoczy go wyższa cena lub gorsza jakość prac.
Dokładność i terminowość – dokładność jest istotna tak samo w trakcie wykonywania zlecanych prac, jak i podczas prezentacji oferty. Zleceniodawcę interesują konkrety, takie jak: dokładna cena, lokalizacja, termin, użyte materiały lub metoda wykonania prac. Nie chce słuchać o tym, że akurat sprzęt jest w konserwacji, a sekretarka ma urlop do końca tygodnia. Ważne dla niego jest to, co ma bezpośredni związek z jego zleceniem. Tym bardziej, jeśli okres jego realizacji niespodziewanie się wydłuża. Warto więc podać realistyczny czas oczekiwania, a nawet nieco go wydłużyć – wtedy mamy rezerwę czasową w razie nieprzewidzianych sytuacji, klient nie denerwuje się, że coś idzie nie po jego mysli, a wręcz może być nawet mile zaskoczony, jeśli zlecenie zostanie zrealizowane przed czasem.
Zrozumienie – warto pamiętać, że po drugiej stronie formularza też jest tylko człowiek! Ma on swoje oczekiwania, terminy i ważne sprawy, a pracę zleca nie po to, by dać zarobić zleceniobiorcom, ale dlatego, że sam nie czuje się na siłach, by ją wykonać. Na pewno będzie on wdzięczny za dobre, fachowe porady i branżowe ciekawostki. Nie należy jednak zapominać, że nawet jeśli nie jest on obeznany z najnowszymi trendami, ma swoje pewne oczekiwania i liczy na to, że zostaną one uszanowane. Warto więc wysłuchać uważnie każdego klienta, zorientować się na co mu najbardziej zależy i zaproponować mu logicznie najkorzystniejsze rozwiązanie z naszej perspektywy, ale pod żadnym pozorem – nie narzucać mu swojego zdania.
Jak napisać dobre zlecenie?
Nie tylko przedsiębiorcy, ale i zleceniodawcy borykają się z niezrozumieniem. Nieodpowiednia forma zlecenia może skomplikować i wydlużyć czas poszukiwania odpowiedniego wykonawcy. Dlatego podczas pisania również warto przestrzegać podstawowych zasad. Należy pamiętać przede wszystkim, jak ważne są konkrety: co jest do zrobienia, na kiedy, gdzie i w jakim zakresie? Dokładna informacja znacząco ułatwi wykonawcy dotarcie z pasującą ofertą. Unikajmy ogólników; jeśli jest problem tylko z gniazdkiem elektrycznym, warto napisać „szukam elektryka”, zamiast „zlecę pracę w branży instalacyjnej”. Im więcej szczegółów dotyczących zamówienia podamy w zleceniu, tym większa szansa na to, że zgłoszą się tacy wykonawcy, jakich szukamy.