Zdarzają się sytuacje, podczas których odziedziczamy po rodzicach, bądź innych osobach spadek. Nie są to pieniądze czy inne rzeczy, ale kamienica, dom, czy jakikolwiek inny budynek. Wielu z nas dowiadując się o tym o dziwo nie cieszy się, a wręcz odwrotnie - uznaje, że zostało obarczone kolejnym z problemów.
Niestety, w niektórych przypadkach tego typu reakcje są jak najbardziej trafnymi. Ponieważ, jak doskonale wiemy, na terenie naszego kraju znajduje się bardzo wiele budynków traktowanych jako dziedzictwa kultury. Otrzymując takowy w spadku, jesteśmy jego prawnymi właścicielami, jednakże jakiekolwiek działania, jakie chcielibyśmy poczynić w jego kierunku okazują się niemożliwymi. Ponieważ wymagają odpowiednich dokumentów czy innych wymagań. Sytuacja ta dotyczy przede wszystkim działań wpływających na zmianę wyglądu konkretnego budynku, choćby to jak wyglądają elewacje.
Oczywistym jest to, że stając się właścicielami mamy przeróżnego rodzaju oczekiwania względem tego miejsca i staramy się go pod konkretne cele przygotowywać. Jednakże w takich sytuacjach, bez ingerencji osób sprawujących zawód znany jako architekt, nie obejdzie się. Ponieważ to on musi ocenić możliwość dokonania konkretnych zmian, jakie nas interesują. Wypowiedzieć się na temat wytrzymałości jeszcze danego budynku oraz możliwości zmieniania jego powierzchni, jak również i przypieczętowania tych działań poprzez wykonanie w miejscu znanym, jako pracownia architektoniczna, nowych projektów domu. Kompleksowe remonty w takich okolicznościach nie należą do łatwych przedsięwzięć.
Działania, a nawet i usługi, jakie oferuje architekt w powyższym przypadku są bardzo drogie. Ponieważ ich cena odpowiada przede wszystkim poziomowi odpowiedzialności, jaką przyjmuje na siebie konkretna osoba dokonująca powyższych zmian. To na jej barkach spoczywa cała odpowiedzialność mówiąca o tym, czy budynek ten będzie nadal bezpieczny i czy w ogóle zaplanowane zmiany są możliwe. Ponieważ wiedza właściciela na temat ścian działowych w budynku, jakie odziedziczył jest bardzo nikła. W wielu przypadkach właściciele dowiadują się, co tak naprawdę ich czeka, by jakkolwiek zagospodarować dany budynek, rezygnują z jakichkolwiek działań. Uznają, że majątek, jaki odziedziczyli nie jest wart aż takiego zaangażowanie i ponoszenia aż tak dużego ryzyka. Decyzję te jednakże najczęściej podejmujemy ze względu na obawę przed ryzykiem, jakie takim działaniom towarzyszy, jak również i na brak wolnych środków na wydatki, z którymi trzeba się liczyć zatrudniając biuro architektoniczne. Dlatego też tak wiele pięknych i starodawnych budynków niszczeje, na terenie naszego kraju, ponieważ jakiekolwiek działania w ich obszarze dla właścicieli są zbyt wygórowane i nie możliwe do osiągnięcia.