Jak to jest z rynkiem materacy w Polsce - co warto wiedzieć, aby się nie nadziać na bubel.
Każdy marzy o nowym mieszkaniu. Udało się! Zaczynamy się meblować, aby nasze gniazdko było na prawdę nasze.
Kupujemy meble do salonu, kuchni, urządzamy łazienkę i na koniec zostawiamy co najważniejsze: SYPIALNIĘ.
I nie chodzi to u meble, czyli łóżko czy kolor ścian.
Wyobraźcie sobie że każdy zostawia na sam koniec kupno MATERACA, czyli rzeczy która powinna być jedną z najważniejszych w naszym mieszkaniu.
Zauważyłam pewną stałą, że na materac wydajemy ostatnie dostępne pieniądze i chcemy wydać jak najmniej.
Jaki cudem coś co ma nam służyć co najmniej 10 lat, przed 8 godzin dziennie ma mało kosztować?
To wręcz nie powinno być tanie, ale wiadomo że materac można kupić taniej lub drożej. Jak ze wszystkim.
I jak w każdej branży nie ma cudów. Coś co jest tańsze, niestety jest słabszej jakości. W temacie materacy jest podobnie.
Oczywiście są firmy, w których płaci się za logo, za reklamę w TV, albo nie wiem za co i tam będzie drożej.
Sztuką jest wybranie najlepszej jakości w najlepszej cenie.
I nie wierzcie w promocje pt. -50%. W tej branży jest to niemożliwe! Coś musi być nie tak: przede wszystkim cena wyjściowa jest lipna. Maksymalny rabat, jaki może dać sklep to 25% i to wtedy, kiedy w promocji bierze udział producent. Chyba, że akurat trafimy na wyprzedaże specjalne (obecnie taką akcję zrobił Tempur, część produktów pochodzi z ekspozycji, część jest nowych z super rabatami do 55% http://www.sypialnia.net/oferta.php?id=73 - ALE TO WYJĄTEK, nie norma).
CU-DÓW-NIE-MA A my lubimy rabaty, oj lubimy i oni o tym bardzo dobrze wiedzą....
Druga rzecz już bardziej konkretna, to fakt że nie ma producenta materacy, który by robił wszystkie modele dobre.
Więc nie polecam sklepów monoproducenckich, bo nie mają odniesienia - mam tylko jedną fabrykę i ona jest najlepsza, hmmm...
Szukajcie tych, które mają w ofercie kilka fabryk, bo tylko taki sklep może mądrze wybrać materace na ekspozycję. Rzeczywiście jest tak, że jeden robi lepiej materace sprężynowe, a drugi piankowe, ceny też są różne. I tu powinniśmy temat przeanalizować.
No ale nie przez internet. Tam będą same superlatywy, wiadomo, każda pliszka swój ogonek chwali.
MATERACY NIE KUPUJE SIĘ PRZEZ INTERNET.
Bo na materacu trzeba się położyć i dobrać przede wszystkim pożądaną twardość. O to chodzi z wypróbowaniem materaca. I tak do nowego będziemy się około 2 tygodni przyzwyczajać.
Pamiętajcie, nie ma nic gorszego niż za miękki materac. Dobry nas nie wyleczy, ale źle dobrany może mocno zaszkodzić.
Kolejnymi tematami są gwarancje, typy, rodzaje, alergia, dzieci małe i duże, duża/mała waga, ciepło/wilgotno w domu,.... i tak można w nieskończoność. To już prawie robi się dziedzina nauki.
Kiedyś w Emilce były 2 do wyboru i człowiek się cieszył, że w ogóle były. Teraz na szczęście każdy może wybrać ten jedyny, dla siebie najlepszy.
Laikowi w temacie naprawdę może być ciężko.
Jeśli będziecie mieć jakieś pytania, piszcie, spróbuje pomóc - posiadam prawie 10-letnie doświadczenie w sprzedaży i profesjonalnym doradztwie.
O materacach wiem wszystko, bo nie każdy ma same zalety, wiele z nich ma wady i to dosyć poważne jak na nasze warunki zdrowotne i klimatyczne.
Krótkie wprowadzenie: http://www.sypialnia.net/oferta.php?id=8
Lub zapraszam do mojego sklepu w Warszawie, wyjaśnimy o co chodzi, no i żeby popróbować.
Mamy ponad 40 materacy ekspozycyjnych, tzw. perełki od każdego (tylko najlepsi producenci, na których nie mieliśmy reklamacji), więc jest w czym wybierać
http://www.sypialnia.net
