Każda z nas marzy o idealnej pomadce, której kolor będzie się utrzymywał na naszych ustach przez wiele godzin. Jednak zanim przystąpimy do testowania miliona kosmetyków, warto zapoznać się wcześniej z podstawowymi faktami dotyczącymi odpowiedniego doboru koloru.
Każda z nas marzy o idealnej pomadce, której kolor będzie się utrzymywał na naszych ustach przez wiele godzin. Jednak zanim przystąpimy do testowania miliona kosmetyków, warto zapoznać się wcześniej z podstawowymi faktami dotyczącymi odpowiedniego doboru koloru.
Przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę karnację, kolor włosów oraz kolor oczu. Ze względu na te czynniki wyróżniamy cztery typy urody:
1. jesień – cera jasna, często piegowata, wrażliwa na słońce; oczy brązowe lub zielone; włosy brązowe, kasztanowe lub rude. Kolor pomadki: miedziany, pomarańczowy oraz ciepłe, stonowane czerwienie.
2. zima – cera jasna, porcelanowa, rzadko pokrywa ją rumieniec; oczy niebieskie lub ciemne, z ciemną oprawą; włosy brązowe lub czarne. Kolor pomadki: różowy, fioletowy, brązowy oraz tak jak u jesieni, ciepłe stonowane czerwienie.
3. wiosna – cera jasna, często występuje rumieniec, szybko się opala; oczy zielone, niebieskie lub ciemnobrązowe; włosy najczęściej w kolorze blond lub jasnobrązowe, czasem z rudymi refleksami. Kolor pomadki: koralowy, łososiowy; czerwony – jak najbardziej, ale tylko pomarańczowe odcienie.
4. lato – cera oliwkowa, często piegowata, szybko się opala, choć początkowo skóra jest zaczerwieniona; oczy brązowe lub niebieskie; włosy blond, „mysi”kolor. Kolor pomadki: ciemno-bordowe, perłowe, jasnofioletowe lub lodowe.
Oczywiście, występują podtypy, czyli zmieszane dwa typy urody ze sobą – najczęściej lato z wiosną oraz wiosna z jesienią.
Gdy już określimy jakim typem urody jesteśmy i zobaczymy, jaki kolor pomadki nam najbardziej pasuje, możemy przejść do kolejnej ważnej kwestii. Mianowicie, wiemy, że wielkość ma znaczenie. Dlatego też panie o małych wargach powinny unikać ciemnych i matowych (mimo że są teraz najmodniejsze) odcieni, gdyż pomniejszą optycznie usta. Szminki perłowe dodają tylko lat. Idealnym rozwiązaniem dla małych ust jest błyszczyk – bezbarwny lub w kolorze pomadki, którym możemy pociągnąć usta.
Często zapominamy, iż każda z nas ma inny, naturalny odcień warg – a to również istotny czynnik, który wpływa na ostateczny kolor po pomalowaniu pomadką. Dlatego też ważne jest, by wcześniej wypróbować „na własnych ustach” dany kosmetyk. I wziąć poprawkę na oświetlenie, które w sklepach często jest za ostre i sztuczne.