Przemawianie publiczne sporej większości społeczeństwa kojarzy się z czym nieprzyjemnym i stresującym. Czasem jednak trzeba stawić temu czoło i poprowadzić prezentację, nierzadko prezentację biznesową. Jak jednak się do tego zabrać, żeby wszystko poszło gładko, prosto i przyjemnie?
Przygotowanie.
Istotnym elementem przemawiania jest samo przygotowanie tematu oraz treści, którą będziemy dzielić się ze słuchaczami. Dobrze jeśli temat, na który mówimy jest nam bliski i możemy dużo o nim opowiedzieć. Nieco gorzej, jeżeli temat został nam przydzielony i mamy nieszczególnie duże pojęcie o czym powinniśmy opowiedzieć. Wówczas należy przygotować sobie harmonogram prezentacji i rozpisać poszczególne etapy, takie jak: wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Warto mieć ze sobą małą ściągawkę i spisać wyrażenia kluczowe czy słowa, które podczas prezentacji pozwolą nam utrzymać kolejność wypowiedzi i nadadzą spójność treściom, które wygłaszamy. Elementem przygotowania jest również sprawdzenie sali, urządzeń typu: projektor, mikrofon, a przede wszystkim stworzenie prezentacji multimedialnej, która będzie wspierała nasze słowa. Oczywiście tworzenie takich prezentacji nie jest konieczne, ale jeżeli mówmy o czymś co ciężko ubrać w słowa, można pomóc sobie grafiką, pokazać filmik, czy też zapisać luźne hasła, będące pomocne w utrzymywaniu kolejności mówienia. Występując publicznie dobrze jest ubrać się odpowiednio. Wychodząc „na scenę”, od razu zostaniemy ocenieni przez słuchaczy, dlatego ważne, aby nasz strój był dostosowany do okazji przemówienia, a przede wszystkim, by nie był zbyt niechlujny.
Czas przemówienia.
Często powtarzana zasada jest taka, żeby na początku rozładować atmosferę żartem, aczkolwiek lepiej nie mówić nic, niż powiedzieć na siłę nieśmieszny dowcip. Owszem, żarty świetnie rozładowują atmosferę, ale tylko wtedy, gdy są dostosowane do tematu i okoliczności wypowiedzi.
Nie należy także mówić za szybko, za wolno, niewyraźnie. Trzeba dostosować swoje tempo mówienia do odbiorców i dynamiki przemówienia. Również mowę ciała należy odpowiednio dopasować. Gestykulowanie jest jak najbardziej wskazane, chodzenie po „scenie” również, jeżeli to pomaga nam zebrać myśli i wygodniej się tak czujemy. Powinno się pamiętać, aby nie odwracać się tyłem do publiki, kiedy mówimy. Gdy zaistnieje sytuacja, że na przykład będziemy musieli coś przedstawić na rysunku i go wykonać, dobrze jest odwrócić się do słuchaczy bokiem.
Po przemowie.
Gdy skończymy przemawiać, warto dać czas publiczności na pytania. Oczywiście musimy być dobrze przygotowani i przewidzieć mniej więcej, które z nich padną. Jeżeli jednak nie znamu odpowiedzi na jakieś pytanie, po prostu należy się do tego przyznać i powiedzieć, że niestety nie wiemy, ale może ktoś z publiczności wie, albo, że dowiemy się i na przykład wyślemy mailem odpowiedź.