Obecnie rozwój kariery coraz częściej wymaga od nas podjęcia trudnej decyzji o przejściu do innej firmy, a co za tym idzie, zwolnieniu się z obecnej. Nowe wyzwania, awanse i lepsze wynagrodzenie sprawiają, że pracownicy nie chcą pracować przez całe życie w jednej firmie i gdy otrzymają lepszą propozycję odchodzą z obecnej firmy. Jak możemy zwolnić sie z pracy, żeby nie spalić za sobą mostów?
Z pewnością musimy pamiętać o tym jaki mamy okres wypowiedzenia, a to związane jest z rodzajem umowy jaką podpisaliśmy z pracodawcą. Należy pamiętać, że okres wypowiedzenia liczymy jako pełny okres rozliczeniowy. Czyli jeśli na przykład składamy wypowiedzenie 12 lutego 2015 roku i mamy miesiąc okresu wypowiedzenia, to znaczy to, że nową pracę możemy podjąć od 1 kwietnia 2015, a nie od 12 marca 2015. Liczy się data otrzymania wypowiedzenia przez pracodawcę lub dział kadr. Okres wypowiedzenia możemy skrócić poprzez tzw. porozumienie stron między pracownikem a pracodawcą. Wówczas możemy ustalić okres dogodny dla obu stron.
Kiedy powinniśmy powiedzieć o odejściu z pracy? W tej kwesti zdania są podzielone. Jedni mówią, żeby powiedzieć możliwie szybko, ponieważ będziemy mieli wtedy więcej czasu na przekazanie obowiązków i szanse na pozostanie w pozytywnych relacjach rosną. Inni natomiast twierdzą, żeby powiedzieć o tym jak najpózniej, czyli przykładowo, przy miesięcznym wypowiedzeniu - ostatniego dnia miesiąca. Spowodowane jest to tym, że niektórzy pracodawcy mogą być urażeni i z powodu urazy i czasem czystej złośliwości dokładac nam więcej zadań i okazywać w nieprzyjemny dla nas sposób swoje niezadowolenie. Jak więc zdecydować? Najlepiej będzie jeśli przypomnimy sobie jak nasz przełożony zareagował wcześniej w takich sytuacjach i wybać odpowiednią strategię.
Pamiętajmy, żeby o odejściu najpierw poinformować pracodawcę, a dopiero później resztę załogi, unikniemy wówczas ryzyka, że ktoś zdąży poinformować pracodawcę o tym fakcie przed nami. Takie zachowanie może zostać odebrane przez pracodawcę jako niekulturalne i nieodpowiedzialne, może się poczuć nieszanowany.
Po złożeniu wypowiedzenia warto ustalić z pracodawcą komu przekazać swoje obowiązki, czy nawet część wiedzy. Czasami przełożony musi chwilę rozeznać się w tej kwestii i dajmy mu ten czas. Nie warto decydować się na powiedzenie o odejściu na sam koniec. Wtedy prawdopodobnie będziemy czuć sie niekomfortowo przez okres wypowiedzenia. Pamiętajmy, żeby do samego końca wykonywać swoje obowiązki z należytą starannością, aby zostawić po sobie tylko miłe wrażenia, a nie niepodokańczaną lub niechlujnie wykonaną pracę. Ważne jest też to, żeby ostatniego dnia pracy pożegnać się ze wszystkimi współpracownikami i podziękować za współpracę.
Pamiętajmy też o tym, że w przyszłości może zdarzyć się taka sytuacja, że do naszego byłego pracodawcy będzie chciał zadzwonic inny pracodawca z prośbą o referencje. Ponadto może okazać się, że zmiana pracy to jednak nie był najlepszy pomysł i będziemy chcieli wrócić do poprzedniej firmy. Nie będzie to możliwe jeśli zostawimy po sobie złe wrażenie lub jeśli w czasie wypowiedzenia będziemy ignorować nasze obowiązki. Dlatego nie warto palić za sobą mostów. Zadbajmy więc o to, żeby przekazać swoje obowiązki należycie, pracować starannie aż do końca, pożegnać się i podziękować za współpracę pracodawcy i wszystkim współpracownikom.