Każdy, kto ma ogród, chce żeby wyglądał pięknie i cieszył oko. W tym celu tworzymy coraz to nowe rabatki, sadzimy drzewka, urządzamy kąciki wypoczynkowe. Jednak to nie wystarczy. Aby dopiąć wygląd ogrodu na ostatni guzik, konieczny jest zadbany trawnik.
Jak sprawić, by trawnik pięknie wyglądał? Przede wszystkim regularnie podlewać. Obecnie susze i upały sprawiają, że utrzymanie trawy w dobrej kondycji nie jest łatwym zadaniem. Rozwiązaniem są zraszacze włączane wieczorami lub wczesnym rankiem, kiedy woda nie zdąży jeszcze wyparować. Podczas gorących dni unikajmy także podlewania trawnika w pełnym słońcu.
Jeśli dopiero co zasialiśmy trawnik, podlewajmy go codziennie, by przyspieszyć wzrost. Potem możemy to robić rzadziej, ale używając większej ilości wody. Ostatecznie powinniśmy dojść do podlewania trawnika raz w tygodniu, a podczas upałów - dwa razy. Używajmy wody w temperaturze otoczenia (choć zimniejsza lub cieplejsza nie powinna zaszkodzić).
Co do ilości wody, optymalna objętość na metr kwadratowy to 3 litry, a podczas suszy nawet 5. Często sprawdzajmy też, czy ziemia zbytnio nie wyschła, zwłaszcza podczas bardzo gorących dni. Sucha warstwa ziemi o grubości 3 cm oznacza, że konieczne jest ponowne podlanie trawnika.
Nieprawidłowo podlewana trawa sama da nam o tym znać. Jeśli nawadnianie przeprowadzamy nierównomiernie, zaczną się tworzyć place suchej trawy. W przypadku, kiedy cały trawnik wyschnie, oznacza to, że natychmiast potrzebuje wody. Z kolei zbyt duża ilość wody sprawi, że trawa zacznie gnić.
Istotne jest także odpowiednie nawożenie. Nawóz możemy stosować nawet tuż po pierwszym koszeniu trawnika - i tej metody trzymamy się również później. Rozprowadzamy go na suchej trawie, a następnie podlewamy. Warto kupić nawóz wieloskładnikowy, który dostarczy naszej trawie potrzebnych minerałów.
Szukasz profesjonalnego sprzętu do ogrodu? Zobacz ofertę: http://www.stukpuk.pl/ogrod/narzedzia-ogrodowe.htmlnarzędzia ogrodnicze
Wczesną wiosną stosujmy napowietrzanie gleby. Polega ono na nakłuwaniu ostrym narzędziem ogrodniczym ziemi na głębokość 10 - 15 cm. Otwory wypełniamy luźną ziemią lub piaskiem.
Ważne jest również grabienie zeschłych liści i źdźbeł, by nie dopuścić do procesu gnilnego.
Polecamy http://www.stukpuk.pl/internetowy sklep budowlany dla profesjonalistów