Kiedy nasza pasja kolekcjonerska rozwinie się na tyle, że dom stanie się za mały na nasze zbiory warto pomyśleć o założeniu prywatnej galerii sztuki. Jest o tyle proste, że nie wymaga żadnych pozwoleń, koncesji ani nie wiąże się z żadnymi prawnymi obostrzeniami. Nie trzeba nawet dysponować specjalnie dużym kapitałem, bo prowadzenie galerii sztuki nie wiąże się z koniecznością zakupu żadnych maszyn czy urządzeń. Jedyne co jest niezbędne do założenia tego rodzaju działalności gospodarczej to prawdziwa pasja i trochę cierpliwości.
Pierwsze co powinniśmy zrobić, decydując się na otwarcie własnej galerii sztuki to stworzenie biznesplanu, w którym określimy sobie krótko- i długoterminowe cele. Dzięki temu zarówno po kilku miesiącach działalności jak i po kilku latach będziemy w stanie stwierdzić czy odnieśliśmy sukces i czy dalsza działalność ma sens. Cele te będą uzależnione od naszych ambicji i możliwości i mogą być bardzo zróżnicowane np. jakie cele mogą być bardzo różne – możemy założyć, iż po 6 miesiącach galeria zacznie „zarabiać” na czynsz, że po dwóch latach zostaniemy przyjęci na targi sztuki, że po dwóch miesiącach pojawią się pierwsze recenzje w prasie specjalistycznej czy codziennej.
Następnie należy wybrać odpowiednią lokalizację. Oczywiście ta w centrum miasta będzie wiązało się ze sporymi kosztami, ale przy odrobinie chęci i zaangażowania uda się nam ściągnąć artystów i klientów także w miejsce położone w mniej popularnej dzielnicy. Dużą role w odniesieniu potencjalnego sukcesu będą odgrywali artyści z którymi nawiążemy współpracę. W wielu przypadkach za swoimi ulubionymi malarzami przybędą także kolekcjonerzy i ich pieniądze. Przy nawiązywaniu kontaktów zarówno z artystami jak i z potencjalnymi klientami bardzo ważne będą zdolności interpersonalne. Koncepcja galerii jako sklepu z obrazami, nie sprawdza się bowiem w praktyce i przynosi znikomą satysfakcję galernikowi. Galeria sztuki powinna być przede wszystkim miejscem współpracy artystów z kuratorami, krytykami i kolekcjonerami (3K). Sukces w prowadzeniu nowoczesnej galerii sztuki to umiejętność współdziałania, rozmowy, utrzymywania relacji ze wszystkimi zainteresowanymi. Na samej sprzedaży pokazywanych na wystawie obrazów nie zbudujemy szanowanej i popularnej galerii.
Na popularność naszej galerii jako przyjaznego i eleganckiego miejsca spotkań kulturalnych i merytorycznych dyskusji duży wpływ poza prezentowanymi w niej dziełami sztuki będzie miał wystrój wnętrza, który warto przedyskutować z fachowcem.
O sukcesie naszej działalności i frekwencji na organizowanych wystawach będzie także decydowała odpowiednia reklama i marketing. Muszą być one dopasowane do celów, które chcemy osiągnąć i spójne z charakterem prowadzonej działalności.
Założenie prywatnej galerii sztuki nie jest więc bardziej skomplikowane od prowadzenia innej działalności gospodarczej. Sukces jednak w dużej mierze zależy od zaangażowania i poświęcenia właściciela. Bez pasji więc ani rusz.