Najlepszym sposobem, by odświeżyć mieszkanie, nadać mu nowy styl i charakter jest remont. To dzięki remontowi możemy zmienić przestrzeń, która nas otacza oraz na nowo obudzić w sobie instynkt projektanta wnętrz.
Dziś, tworząc aranżacje wnętrz, możemy korzystać z gotowych rozwiązań proponowanych przez sklepy meblowe lub sklepy z dodatkami. Jeśli naszym celem jest całkowicie odmienne urządzenie całego domu lub nawet jednego pokoju, wiążę się to z naprawdę dużymi kosztami. Jednak jeśli ktoś dysponuje małym budżetem nie oznacza to wcale, że jest skazany na wieczny żywot w tym samym otoczeniu. Poprzez dodatki, kolor ścian i inne rozmieszczenie tych samych mebli, można diametralnie zmienić styl i charakter danego pomieszczenia.
Malowanie wnętrz można zlecić malarzom lub zabrać się za nie samodzielnie. Oczywiście najistotniejsze dla wyglądu pomieszczenia jest wybranie najodpowiedniejszego koloru ściany. Decydując o tym na jaki kolor pomalujemy ściany, warto sugerować się czymś więcej niż tylko własnym gustem. Oczywiście opinia przyszłego użytkownika jest ważna, ale są też pewne zasady, co do których zastosowanie się sprawia, że satysfakcja z remontu będzie większa, a odświeżone pomieszczenie będzie wyglądać atrakcyjnie. Naczelną zasadą jest zależność między kolorem ściany a obecnością światła dziennego w pokoju. Ma na to wpływ wielkość okna, ilość okien oraz to na jaką stronę świata owe okna wychodzą. W pokojach położonych od północy, z małym oknem, zaleca się malowanie pokoju na jasne kolory. Jeśli mamy do czynienia z dużym, dobrze oświetlonym wnętrzem, możemy mieć nadzieję, że decydując się na ciemny kolor pomieszczenie nie będzie miało ponurego charakteru. Podczas malowania ścian dobrze jest, by sufit był biały lub w jakimś odcieniu beżu lub bieli złamanej szarością. Dobrze, kiedy również jeden lub dwa górne centymetry ściany są jakby optycznym powiększeniem sufitu, a więc pomalowane na ten sam kolor.
Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest malowanie ścian jednego pomieszczenia na różne kolory. Może to być łączenie różnych odcieni tego samego koloru lub zastosowanie całkowicie odmiennych, czasem pasujących do siebie, a czasem kontrastowych kolorów. Kiedy decydujemy się na takie rozwiązanie, wcale nie jest obojętne, która ściana będzie w jakim kolorze. Przede wszystkim kolor, którego będzie więcej, a więc będzie nim pomalowana większa lub bardziej widoczna ściana, będzie miał większy udział w kształtowaniu ogólnego efektu. Trzeba pamiętać, że ściana, w której są okna jest oczywiście zawsze najmniej oświetlona. Stąd zasada, by ścianę z oknami malować najjaśniejszym kolorem. Ciekawym rozwiązaniem jest również pionowe przedzielenie jednej ściany przez pomalowanie dwóch jej części odmiennymi kolorami. Dla złamania nudy można wprowadzić do pokoju tapetę. Bardzo atrakcyjnie wygląda, kiedy w pokoju znajdzie się jeden czy dwa wąskie pionowe pasy na przykład bardzo wzorzystej tapety nawiązującej kolorystycznie do reszty ścian.