Wyjęta ze skrzynki pocztowej charakterystyczna zielona koperta przyprawia Cię o szybsze bicie serca. Już wiesz, że to w sprawie Twojego długu. Ale nie bój się i nie chowaj głowy w piasek! Dla firmy windykacyjnej Kruk zadłużenia to chleb powszedni. Przekonasz się o tym, gdy zdradzę Ci, jak naprawdę wygląda u nich regulowanie należności.
Na początek, przeczytaj
Na pewno nie dowiesz się, co tak naprawdę jest grane, jeśli nie otworzysz listu i nie przeczytasz, co tam jest napisane. Zazwyczaj w listach od KRUKa umieszczona jest informacja o tym, że firma ta przejęła długi. Znajdziesz też dokładną kwotę Twojego zadłużenia i pochodzenie długu (w razie, gdybyś zapomniał). Będzie też tam pewnie napisane, dlaczego Twoją należność przejęła właśnie firma KRUK. Spłata długów jest dla Ciebie dzięki temu coraz bliżej.
Potem odpisz
Gdy już przeczytałeś, ile dokładnie wynosi Twój dług i ile zostaje Ci do spłaty, możesz zacząć podejmowanie konkretnych kroków. Pierwszym z nich niech będzie odpisanie na list, jaki wysłał Ci KRUK. Spłata długów z ich pomocą będzie łatwiejsza, jeśli zaczniesz zdrową i systematyczną komunikację. To przecież w Twoim interesie leży, żeby jak najszybciej pozbyć się długu i nie nabijać sobie kolejnych odsetek, które tylko powiększą kwotę do spłaty.
Następnie podpisz ugodę
Samo przeczytanie i odesłanie listu nie zmieni jeszcze nic. Najważniejsze, żebyś zaczął działać. Gdy dasz KRUKowi znać, że chcesz się dogadać i rozbić dług na raty, będziesz mógł podpisać umowę. Umowa taka ma na celu ustalenie dokładnego celu, do jakiego będziesz teraz dążył. Dzięki pomocy doradcy terenowego (specjalisty, który pomoże Ci przeprowadzić analizę swoich finansów) uda Ci się ustalić dobry plan na spłatę.
I w końcu, spłacaj
W końcu stworzyłeś swój plan, razem z pomocą firmy http://recepta-na-dlug.pl/ciekawostki/na-czym-polega-dzien-bez-dlugow/KRUK zadłużenia. Teraz spłata długów powinna pójść już teraz szybko i sprawnie, ale pamiętaj o systematyczności. W regulowaniu swoich należności bardzo ważna jest konsekwencja. Wystrzegaj się tzw. „słomianego zapału”, który utrzyma Ci motywację tylko na kilka dni czy tygodni. Ułatwiaj sobie życie! Zrób tabelkę w Excelu czy notesie i regularnie zapisuj kwoty, jakie zostały Ci do oddania. Po każdej spłaconej racie będziesz mógł przekreślić część długu – to naprawdę przyjemne uczucie. Powodzenia!