Ostatnie dwa lata charakteryzowały się największym zachorowaniem na grypę od 18 lat, skutkując tym samym 5 milionami chorych Polaków. Aktualny sezon może jednak przynieść jeszcze gorsze statystyki, gdyż już zebrał największe żniwo w porównaniu do przestrzeni ostatnich 10 lat.
Ostatnie dwa lata charakteryzowały się największym zachorowaniem na grypę od 18 lat, skutkując tym samym 5 milionami chorych Polaków. Aktualny sezon może jednak przynieść jeszcze gorsze statystyki, gdyż już zebrał największe żniwo w porównaniu do przestrzeni ostatnich 10 lat.
Według doniesień Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, tylko od sierpnia do 22. września 2014 roku zarejestrowano w Polsce ogółem prawie 150 tys. zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę, a każdy tydzień obfituje w coraz więcej przypadków. Mimo tego lekceważymy zagrożenia wynikające z tego faktu, bądź nie zdajemy sobie sprawy z powikłań. Tymczasem należy pamiętać, że choroba ta nieleczona, może prowadzić nawet do śmierci.
W naszym kraju sezon epidemiczny przypada od października do kwietnia i w tym czasie jesteśmy szczególnie zagrożeni. Należy jednak zacząć wzmacniać swoją odporność już teraz.
Kilka istotnych faktów o grypie
Grypa to powszechna, ostra choroba zakaźna wywoływana przez wirus, który atakuje drogi oddechowe. Jej czas trwania i przebieg zależą od właściwości patogenu, stanu fizycznego i odporności danej osoby. Można zarazić się drogą kropelkową (przez kichanie, kaszel, a nawet mówienie) lub poprzez kontakt bezpośredni (kiedy drobinki śluzu z ciała, ubrań osoby chorej zostaną przeniesione do błon śluzowych innej), zarówno w bliskiej odległości, jak i np. w komunikacji miejskiej. Co istotne, zarażenie osoby zdrowej może nastąpić na kilka dni przed wystąpieniem jakichkolwiek objawów u chorego lub w ciągu pierwszych dni trwania choroby.
Objawy i powikłania choroby
Objawy pojawiają się nagle i zazwyczaj „zwalają z nóg”. Pierwsze nadchodzą nawet w ciągu kilku godzin od zainfekowania organizmu wirusem, czego przykładem jest wysoka temperatura, która już w pierwszym dniu dochodzi zwykle do 39°C, a czasem i wyżej. Ponadto od początku występują dreszcze, silne bóle mięśniowo-stawowe, bóle głowy, światłowstręt, brak apetytu, suchy kaszel oraz ogólne osłabienie i zmęczenie, które trwa nawet do 2-3 tygodni. Może też dojść do nudności i wymiotów, a po kilku dniach do nieżytu dróg oddechowych.
O ile same objawy i przebieg choroby nie są miłe, o tyle powikłania wynikające z zaniedbania mogą być jeszcze nieprzyjemniejsze i groźne w skutkach. Należą do nich m.in. zapalenie płuc, oskrzeli, zapalenie ucha, mięśnia sercowego czy zatok. Istnieje również ryzyko niewydolności nerek, zapalenia opon mózgowo – rdzeniowych czy nasilenia astmy oraz mukowiscydozy. Na szczęście można temu wszystkiemu zapobiec.
Lepiej zapobiegać niż leczyć
Z grypą należy walczyć na wielu frontach poczynając od rzeczy codziennych, prozaicznych, jak częste mycie rąk, unikanie kontaktu z ustami, nosem oraz oczami w tłocznych miejscach czy wysypianie się. Zalecany jest również aktywny tryb życia, dbanie o zbilansowaną dietę bogatą w witaminę C, a także rutynę, unikanie stresu i ubieranie się odpowiednio do temperatury. Najskuteczniejszą jednak ochroną w dalszym ciągu pozostaje szczepienie wykonane najlepiej wczesną jesienią. Po podaniu szczepionki zawierającej antygen szczepu wirusa grypy, układ immunologiczny zaczyna wytwarzać przeciwciała przeciwko grypie. Z uwagi na mutację wirusa skład szczepionek każdego roku jest aktualizowany, dzięki czemu zapobiega zachorowaniom u ok. 90% zdrowych dorosłych. U pozostałych przebieg tej choroby jest znacznie łagodniejszy, niż u osób, które się nie zaszczepiły.
Wśród Polaków pokutuje jednak wiele mitów i nieuzasadnionych obaw na temat szczepień oraz zagrożenia grypą. Przeczą im dane Światowej Organizacji Zdrowia, z których wynika, że oprócz wspomnianego spadku zachorowań, ryzyko powikłań zmniejsza się do 60% , a ryzyko zgonu - do 80 proc. Każdego roku placówki medyczne organizują tematyczne kampanie, by zwiększyć wiedzę ludzi na temat grypy. Przykładem aktywnie działających podmiotów np. w Wielkopolsce, może być Prywatna Lecznica Certus, która oprócz akcji informacyjnej w placówkach, wychodzi także do strefy on-line. Kampanie banerowe na portalach społecznościowych, edukacyjne infografiki czy promocja szczepień na lokalnych serwisach to tylko kilka z wykorzystywanych narzędzi. Jak wpłynie to na świadomość i zdrowie Wielkopolan w tym roku? O tym się przekonamy.
Warto mieć na uwadze fakt, że odporność po wykonaniu szczepienia utrzymuje się od 6 do 12 miesięcy. Zaleca się je szczególnie dzieciom, osobom starszym, kobietom w ciąży, osobom przewlekle chorym (np. na choroby układu krążenia, cukrzycę, mukowiscydozę, choroby układu oddechowego, niewydolność nerek, niedokrwistość, HIV, raka) oraz personelowi medycznemu. Choroba jednak dotknąć może każdego, ponieważ wirus atakuje bez względu na wiek czy płeć, wyłączając nas na długo z życia codziennego. Szczepienia wykonuje się zgodnie z oficjalnymi zaleceniami zwykle przed okresem wzmożonych zachorowań na grypę, jednak wskazane jest również szczepienie podczas sezonu epidemicznego. Jest to więc odpowiedni czas, by właściwie zabezpieczyć się przed chorobą.