Na pewno większość z was dotknęła kiedyś sytuacja, w której nagła przerwa w dostawie prądu powodowała nieplanowany odpoczynek od pracy, czy rozrywki. Gorzej kiedy jesteśmy w trakcie pisania ważnego dokumenty, czy tworzenia prezentacji zaliczeniowej. Wszystkie idzie świetnie, a tu nagle komputer i światło wyłączają się. Czy zapisaliśmy postęp pracy? Zazwyczaj nie, a to zapewnia nam jedynie nerwy i przymus rozpoczęcia zadania od nowa. Czy można temu zapobiec?