W dobie przeróżnych diet-cud wpajano nam, iż biały chleb jest nieodpowiedni. Można za to śmiało sięgać po wafle ryżowe, które są jego dobrym odpowiednikiem. Ile jest w tym prawdy?
Ta rozpiska pomoże Ci w podjęciu racjonalnej decyzji – co jeść, by nie zwariować?
Plusy wafli ryżowych:
1. przede wszystkim są trwałe, nie psują się tak szybko, a nawet jeśli przypadkiem się „zeschną”, wystarczy kilka kropel wody, by przywrócić je do pierwotnego stanu.
2. dobrze komponują się z różnymi dodatkami – z dżemem, serem, szynką czy po prostu z warzywami.
3. są bezglutenowe, więc stanowią idealną alternatywę dla osób chorujących na celiakię.
4. na długo powstrzymują głód – owszem, są sycące, jednak nie zapominajmy, że dopiero po zjedzeniu całej paczki :)
Plusy pełnoziarnistego chleba:
1. jest źródłem dobrych, bo złożonych węgli, dzięki którym na dłużej utrzymuje się uczucie sytości – i to już przy dwóch kromkach z odpowiednimi dodatkami.
2. nie powoduje skoków cukru.
3. ma więcej wartości odżywczych.
4. różnica pomiędzy kalorycznością chleba a wafli ryżowych w 100g wynosi ok. 170kcal.
Minusy wafli ryżowych:
1. jest to produkt technologicznie przetworzony – nie mamy pewności, co tak naprawdę zawierają.
2. często używa się chemii w ich produkcji, a to powoduje utratę wartościowych witamin oraz aminokwasów.
3. mają wysoki IG (Indeks Glikemiczny), co oznacza, że powodują skoki cukru we krwi, przez które sięgamy częściej po przekąski.
4. znikoma ilość błonnika.
Minusy pełnoziarnistego chleba:
1. często zawiera w składzie karmel; do jego produkcji używa się pozbawionej składników mineralnych, błonnika i witamin białej mąki.
2. jest ciężkostrawny – zawiera węglowodany złożone, na których przetworzenie organizm potrzebuje więcej energii i czasu. Niewskazany dla osób z wrażliwym żołądkiem czy chorobą wrzodową.
Podsumowując – ze względu na wartości odżywcze nie zastąpi się pełnoziarnistego chleba waflami, jednak stanowią one ciekawą alternatywę.