Jak wiadomo każdy w dzisiejszych czasach szuka sposobu na ciekawe spędzenie wolnego czasu. Ja proponuję wyjazd za miasto nad wodę i zarzucenie przynęty na niezła sztukę!
Wędkarstwo powszechnie uważane jest za sport nudny, co na szczęście ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Każdy kto choć raz spróbował stanąć nad woda z „kijem” w ręku doskonale wie o czym mówię. Większość osób określających samych siebie jako pasjonatów niejako odziedziczyła to po ojcu, który od samego dzieciństwa zabierał ich ze sobą na ryby. Nie znaczy to jednak, że nie ma osób zakochanych w tym sporcie od pierwszego złowienia. Osobiście udało mi się zaszczepić smykałkę do nocnych wypadów nad strumień kilku kolegom, którzy nieprzerwanie od wielu lat, urywają się z domu na całe weekendy aby celebrować ciszę i spokój no i oczywiście łowić ryby. Jak zapewne wielu zdążyło już zauważyć wędkowanie nie ogranicza się do bezcelowego siedzenia i wpatrywania w taflę wody, lecz przyjemnego spędzania czasu z przyjaciółmi, do czego niewątpliwie atrakcyjnym dodatkiem jest smażona rybka z grilla, którą sami złapaliśmy.
Teraz, kiedy to wszyscy już najchętniej wsiedlibyście w samochód i popędzili za miasto aby oddać się tym wszystkim przyjemnością, o których wspomniałem, przychodzi czas na trochę szczegółów, ponieważ czym byłoby wędkowanie bez odpowiedniego sprzętu. Nie należy jednak się obawiać kosztów, ponieważ podstawowe wyposażenie jest dostępne w cenach, na które mogą sobie pozwolić wszyscy. Przeznaczając w granicach 200zł będziemy uzbrojeni w wędkę, która nie tylko pozwoli nam na zaznajomienie się z podstawami łowienia lecz również będzie nam służyła przez długie lata. Ci z was, którzy w tym momencie zadają sobie pytanie: „no ale skąd mam wiedzieć co należy kupić na początek?” nie mają się czego obawiać. W każdym sklepie znajdą się chętni do pomocy profesjonaliści, którzy doradzą nam co powinniśmy wybrać. Jeżeli jednak nie ufamy sprzedawcą i zdaje się nam, że próbują nas wykorzystać jako początkujących, zawsze możemy zasięgnąć opinii bardziej doświadczonych w tym aspekcie. Fora internetowe są pełne informacji na ten temat. Dodatkowo nieraz spotkałem się już z osobami, oferującymi pomoc w wyborze potrzebnych elementów wyposażenia, nie tylko droga elektroniczną lecz również służąc radą i swym wolnym czasem aby wspólnie wybrać się na zakupy.
Teraz kiedy mamy już potrzebne rzeczy należy wybrać miejsce. I w tym przypadku również bardzo przydatny okazuje się internet. Należy pamiętać, że wiele łowisk w naszym kraju podlega Polskiemu Związkowi Wędkarskiemu, który zajmuje się utrzymaniem zbiorników w czystości oraz ich zarybianiem w miarę potrzeb. W związku z tym nie możemy po prostu przyjechać i rozsiąść się wygodnie bo byłoby to równoznaczne z wtargnięciem na czyjś teren. W każdej siedzibie PZW istnieje możliwość wykupienia czasowego zezwolenia na połów w wybranych miejscach. Jeżeli tego nie uczynimy zostaniemy potraktowani jak kłusownicy i niestety przyjdzie nam zapłacić niemałą karę. Na szczęście w miarę jak sport ten zyskiwał popularność w ostatnich latach, wielu gospodarzy, posiadających na swoich terenach zbiorniki wodne postanowiło uczynić z nich komercyjne łowiska. Różnica pomiędzy zbiornikami PZW a prywatnymi jest taka, że wcześniej nie musimy uiszczać żadnej opłaty, lecz przyjdzie nam zapłacić dopiero jeśli zachcemy zabrać złowione ryby do domu.
Po przejściu tych wszystkich etapów nie pozostaje nam nic innego jak spakowanie rzeczy do samochodu, umówienie godziny wyjazdu z kolegami i wytłumaczenie żonie, że każdy mężczyzna ma prawo do weekendowego wyjazdu na ryby, żeby odpocząć od pracy. Tak więc życzę udanych połowów i do zobaczenia nad jeziorem.