Ostatnimi czasy w sieci modne zrobiły się projekty oferujące usługę tak zwanych zakupów grupowych online. Na podstawie pobieżnej obserwacji działania owych serwisów, można wysunąć wniosek, że zaliczają się one do projektów informatycznych typu e-commerce oraz są agregatorami internetowymi. Biorąc pod uwagę formę zarządzania i udostępniania ofert nie sposób nie zgodzić się z ideą, że są to serwisy typu e-commerce. Jednak można się zastanowić czy realizuje funkcje agregatorów. Jeżeli zgodzimy się, że są to agregatory to dosyć specyficzne w swym działaniu
Na czy polega działanie zakupów grupowych?
Na portalu zamieszczane jest ogłoszenie o danej promocji skierowane od określonej liczby odbiorców. Z racji „grupowego” charakteru ogłoszenia oferty te są bardzo atrakcyjne cenowo. Serwis praktycznie gwarantuje sprzedaż całości nakładu oferty oraz szerokie rozreklamowanie jej (wykorzystując pewne formy marketingu IT) oraz firmy za ową ofertę odpowiedzialną. Nic dziwnego, że zleceniodawcy mogą sobie pozwolić na tak wysokie upusty, zgodnie przecież z jedną z głównych zasad zarządzania- ekonomią skali. Niestety mimo to zdarzały i wciąż się zdarzają różne próby oszustw takie jak wartościowanie klientów- klient z serwisu „grupowego” gorszy, klient za normalną cenę lepszy.
Tego typu sytuacje nie wynikają z błędnego zarządzania projektem IT czy błędach w oprogramowaniu, serwisie. Idea działania jest jak najbardziej szczytna ale niestety zawodzi czynnik ludzki.
Trzeba niestety zdać się na uczciwość sprzedawcy. Jednak w tego typu projektach można było to przewidzieć i już na etapie planowania zadań można było wymyślić i wdrożyć jakiś system zapobiegawczy. Ot choćby jakieś większe sankcje dla nieuczciwych kontrahentów. Póki co o tego typu karach nie słychać.
Popularnymi w Polsce serwisami oferującymi usługi zakupów grupowych są groupon.pl, gruper.pl czy citeam.pl.