Gdy kończą się wakacje, większość ludzi rozpoczyna planowanie świątecznych zakupów. Mimo że do świąt pozostaje jeszcze kilka miesięcy i niektórym może się to wydać kompletnie bezsensowne, część z nas zakupy planuje z dużym wyprzedzeniem.
Robienie zakupów, a szczególnie kupowanie prezentów dla niektórych ludzi jest prawdziwą przyjemnością. Do tego stopnia, że rozpoczynają kupowanie prezentów już w październiku lub listopadzie.
Z pomocą przychodzą galerie handlowe, gdzie świąteczne ozdoby oraz pomysły na prezenty pojawiają się z bardzo dużym wyprzedzeniem. W niektórych krajach nawet wtedy, gdy za oknem świeci piękne słońce, a temperatura zachęca raczej do wycieczek i odpoczynku na świeżym powietrzu. Niektóre galerie proponują choinki już lecie.
W Polsce galerie handlowe i domy towarowe rozpoczynają sprzedaż ofert świątecznych na początku listopada. Wtedy też pojawiają się pierwsze ozdoby świąteczne i choinki, mające rozbudzić w nas potrzebę rodzinnego ciepła i zapachu świąt. Aby zakupy były udane, w głośnikach usłyszeć można świąteczne piosenki i w pomieszczeniach czuć już zapachy, które kojarzą nam się ze świąteczną atmosferą.
Polacy rozpoczynają robienie świątecznych zakupów z dużym wyprzedzeniem, ponieważ uznają to za korzystne i liczą na promocyjne ceny, a także atrakcyjne rabaty. Mają nadzieję, że kupując z wyprzedzeniem, zrobią zakupy korzystne i o odpowiedniej jakości. Przedświąteczne zakupy, rozpoczęte z wyprzedzeniem, pomagają czuć nastrój świąt przez dłuższy czas. Prezenty kupione z wyprzedzeniem mają pomóc uniknąć sytuacji, w których z powodu braku czasu i pomysłów zostajemy zmuszeni do kupienia czegoś, co w rzeczywistości uważamy za brzydkie i nieprzydatne. Niektórzy zostawiają jednak kupowanie prezentów na okres poświąteczny. Wtedy bowiem, zaczynają się wyprzedaże. Sklepy, postanawiają sprzedać w szybkim czasie świąteczną ofertę i obniżają ceny towarów nawet do kilkudziesięciu procent. Bywa tak, że rodziny decydują się właśnie wtedy, w ramach oszczędności, zakupić prezenty. Ale czy taki pomysł nie wpływa negatywnie na magię świąt i naszą radość z ich nadejścia?