Każdy z nas doskonale zna to jedyne w swoim rodzaju uczucie, kiedy po raz pierwszy od niemalże roku z pochmurnego późnojesiennego nieba zamiast kolejnych, męczących już kropli deszczu zaczynają polatywać maleńkie, mieniące się białe płateczki śniegu. Mimo, ze ze względu na porę roku najczęściej można się już tego spodziewać, przeważnie doznajemy mocnego wstrząsu na widok pierwszych objawów zimy, stąd znany już dobrze zwyczaj gorączkowego wymieniania opon na zimowe gdy na drogach już szklanka. Zima. Jednych zachwyca, innych przyprawia o depresję. Skąd te rozbieżności? Ano prawdopodobnie z nieumiejętności zorganizowania sobie czasu w długie, zimowe wieczory kiedy to pogoda zbytnio nie sprzyja większościom aktywności na świezym powietrzu. Jak więc poradzić sobie z zimową chandrą i nudą?
Jak można się domyślić, okresu zimowego najbardziej nie lubią osoby aktywnie uprawiające sporty lekkoatletyczne. Zwłaszcza nałogowi biegacze są bardzo niezadowoleni z przymusowego ograniczenia treningów ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne. Zawodowcy, którzy nie mogą sobie pozwolić na taki zastój często w tym miejscu wykupują sobie karnety na siłownię, gdzie mogą skorzystać z bieżni i innych sprzętów. Osoby, którym jednak najbardziej sprawia przyjemność bieganie rekreacyjne, podczas którego oprócz utrzymania formy mogą odprężyć się na łonie natury i podziwiać okoliczną przyrodę, nie będą zbytnio zadowolone z alternatywy w postaci samych treningów pod zadaszeniem. W takich przypadkach można po prostu ciepło się ubrać i wyruszyć na wieczorne spacery, oczywiście przy zachowaniu profilaktyki w postaci kremów przeciw przemarznięciu i wygodnych, antypoślizgowych butów.
Często narzekamy, że zima nie sprzyja ruchowi – siedząć w domu, przed telewizorem lub z książką, po prostu z nudów sięgamy po niezdrowe przekąski, podjadamy paluszki, czipsy, ciasteczka... Cóż, w domu też można się ruszyć i upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Bardzo modne są ostatnio domowe treningi prowadzone na żywo na kanałach telewizyjnych lub internetowych, przeważnie dla kobiet. Po co siedzieć i patrzeć pusto w szklany ekran telewizora, wciągając kolejną paczkę wafelków, skoro można wciągnąc na siebie wygodne dresy, włączyć kanał z treningiem i porozciągać się troszkę dla zdrowia i urody? Może to być świetna zabawa, zwłaszcza gdy do ćwiczeń zaciągniemy innych domowników.
Dla osób, które preferują mniej angażujące ruchowo aktywności, proponujemy zajęcie się przygotowaniami do świąt. Ciekawym sposobem na spędzenie czasu z rodziną będzie samodzielne tworzenie różnych ozdób świątecznych: kartek, łańcuchów, gwiazdeczek a nawet bombeczek na choinkę. Dzięki wcześniej przygotowanym ozdóbkom, przez samymi świętami, kiedy czasu będzie niewiele, przystrajanie domu zajmie mniej czasu i będziemy mogli go poświęcić na porządki i gotowanie.
Jest mnóstwo róznych sposobów, by zimą świetnie się bawić. Wobec tego czym jeszcze możemy się zająć?
- wyruszyć na poszukiwanie prezentów dla najbliższych – mikołajkowe upominki pojawiają się w sklepach dużo wcześniej, więc możemy spokojnie wybrać się na zakupy, dzięki czemu unikniemy buszowania po galeriach w czasie największej przedświątecznej gorączki
- przeszukiwanie Internetu i książek kucharskich w celu znalezienia nowych, ciekawych przepisów by urozmaicić nieco standardowe potrawy wigilijne – ciepłe kakałko w dłoń i mamy wciągające zajęcie nawet na kilka wieczorów
- Internetowe kursy róznego kalibru – od robienia na drutach po grę na gitarze – czy nie miło by było zaskoczyć bliskich podczas świątecznego spotkania i zagrać kilka akordów popularnej kolędy?
Zima może być ciekawa. Trzeba tylko umieć wyciągnąć z niej to, co niesie za sobą najpiękniejszego – niepowtarzalną atmosferę, magię, klimat i odpowiednio się do niej nastawić. Jeśli dobrze zorganizujemy sobie czas, polatujące płateczki śniegu nie będą nam się kojarzyły jedynie z zimnem i nadchodzącą kilkumiesięczną nudą. Cieszmy się nią i bawmy, rozwijajmy się i mając więcej czasu dla siebie po prostu go wykorzystajmy.