Każdy z nas w dzieciństwie na pewno marzył o tym, aby dostać w prezencie bardzo ładną parę białych łyżew. Szczególnie małe dziewczynki. Dziś również opłaca się zaopatrzyć się w łyżwy, jednak o wiele bardziej znaną formą jest korzystanie z wypożyczalni. Nie jest to drogie, a często bywa, że na łyżwach jesteśmy raz dwa razy do roku. Nie powinniśmy przejmować się takimi sprawami jak ostrzenie łyżew, czy szukać przestrzeni w mieszkaniu na ich przechowywanie. Jest to na tyle wygodne, że idziemy jeździć kiedy mamy ochotę. Fakt, że posiadając własne łyżwy czujemy większą presję wybrania się na lodowisko. Powszechnie wiadomo, że z motywacją u nas różnie. To samo tyczy się nart. Czy lepiej wypożyczać, czy lepiej mieć na własność? Naturalnie bardzo dużo zależy od poziomu, na jakim obecnie się znajdujemy. Jeżeli jesteśmy początkującymi narciarzami, niepewnymi jeszcze tego czy to na nartach będziemy spędzać co roku zimę, czy na snowboardzie, warto pożyczyć sprzęt od znajomych, rodziny czy zwyczajnie z wypożyczalni. Jeśli jednak rok do roku wybieramy się w Alpy, do Włoch czy Austrii, warto zainwestować jednak we własny sprzęt. Wypożyczenie sprzętu na tydzień czy dłużej to połowa wartości przecenionego sprzętu np. na promocji. Kolejna sprawa, to serwis nart. Po każdym takim wyjeździe, a na pewno po zimie, powinniśmy oddać narty do serwisu w celu ich naostrzenia i szlifowania. Wraz z użytkowaniem sprzęt ulega zużyciu. Aby regularnie nie musieć nabywać nowego, warto skorzystać z usług fachowego serwisu, który posiada profesjonalny sprzęt do szlifowania, ostrzenia itp. Nie wolno o tym zapomnieć, aby sprzęt mógł nam służyć przez wiele sezonów.