mscislaw napisał:Z żoną rozmawiałem. Ona mówi , że widziwiam i chyba wydaje jej się,że jestem jakiś napalony. Niby kobieta w wieku 40 lat ma największe potrzeby seksualne ale chyba nie każda.Jakbym nie testowała to bym Ci teraz nie pisała o jego działaniu. Nie są to tabletki tylko środek w kropelkach, Możesz któregoś wieczoru dodać kilka kropel do jej napoju. Sam się przekonasz na ile jest to skuteczne . Na mnie działa. Pamiętam jak kupiliśmy go z mężem to wkroplił mi właśnie jak nie wiedziałam. I dzięki temu wiem,ze nie jest to jedynie efekt placebo ( tego wieczoru naprawdę miałam większą ochotę).
Sloneczko testowałaś może ten środek? I jak się go je? Bo jak tabletki to żona w życiu się do tego nie przekona....