Co to znaczy intensywny kurs ? Przecież jak kursant czegoś nie rozumie to trzeba się chwile poświęcić na wytłumaczenie osobie, która czegoś nie zrozumiała.
Jeżeli chodzi o język hiszpański to ja bym wybrała opcje 2 w 1 , czyli nauka hiszpańskiego połączona z wakacjami, na przykład takie wakacje w Barcelonie. Na miejscu intensywność nauki na pewno byłaby rewelacyjna. Szczegóły o takich kursach w Barcelonie [url=http://www.sprachcaffe.com/polski/study_abroad/language_schools/barcelona/main.htm]tutaj[/url]
pistacja
26 kwi 2013, 13:15 (ostatnio zmieniony przez autora 26 kwi 2013, 13:16, w całości zmieniany 1 raz)
Nawet taki intensywny kurs nie zadziała, jak uczeń nie będzie się sam przykładał do nauki. To nie jest tak, że się komuś coś wbije do głowy, bo słówka np. trzeba wkuć samemu.
Na takim kursie językowym za granicą szybciej się przyswaja te "słówka", mi 2 tygodnie za granicą na kursie ze [url=http://]sprachcaffe [/url]dały więcej ja pół roku kucia słówek w Polsce.
Hiszpański jest przyjemnym językiem i w zasadzie można się go nauczyć samodzielnie jeśli ma się czas Dobra jest metoda 5S, która nie tylko pozwala na szybszą naukę jezyka, ale również rozwija pamięć i koncentrację.