więcej
Ja właśnie drapałam fugę i myślałam że mi łapki odpadną. Wymiana fugi to wcale nie takie łatwe i przyjemne zajęcie. A znalezieniae kogoś kto zechce się tego podąć to niemal nie możliwe. Za żadną kasę nie chcą tego robić. Uparłam się na nowe fugi i znalazłam pana który mi to zrobił w miarę szybko i sprawnie. Żadna chemia nie da takiego wizualnego efektu jak nowe :) Jakby ktoś szukał do wymiany fug to mogę polecić w Szczecinie złotą rączkę. Ma swoją stronę domowe pogotowie - chyba tak to się nazywa. Skrobanie fug samemu to chyba najgorsza kara jaką można wymyślić. Miałam manię odświeżania fug co roku. Ale w końcu najlepiej raz a dobrze. Chemia mi tak osłabiła fugi że barwnik się wypłukał albo wyżarł. No i zaczęły się dopiero brudzić.| Dodano: 13 gru 2011, 17:20
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.