więcej
[cytat=lula_lady]
To można też wypożyczyć kijki?? To świetne rozwiązanie dla początkujących ;)
[/cytat]
Pewnie, że można! jak z każdym sportem. Przecież nie trzeba od razu kupować nart żeby się przekonać, że to nie dla nas. Ja często eksperymentuję, wiec jakbym zawsze zaczynał z własnym sprzętem to bym musiał wynająć magazyn ;) | Dodano: 29 lip 2010, 15:33
więcej
Ja kiedyś próbowałem tego, ale przyznam szczerze, że szybko skończyłem, bo to nie dla mnie. Namówili mnie znajomi, a że lubię sport, to nie trzeba było mnie długo namawiać. Tylko strasznie nudziło mnie takie chodzenie... O wiele bardziej wolę jeździć na rowerze. Całe szczęście, że nie inwestowałem w kijki, tylko wypożyczyłem ;) | Dodano: 29 lip 2010, 11:25
więcej
To prawda - ja często jeżdżę na last minute, mogę sobie pozwolić na nagły urlop ;) Ekstremalnie jak mi się zdarzyło - to kupić wycieczkę 2 dni przed wylotem, ale warto było cena była naprawdę okazyjna... :D | Dodano: 19 lip 2010, 15:20
więcej
Myślałem np o numerze fabrycznym ramy. Zawsze warto spisać, w przypadku kradzieży to już jest jakiś konkret, jak znajdą rower z takimi numerami to wiadomo, że to Twój :) No ale faktycznie, lepiej zainwestować w dobre zapięcia. Pamiętaj tylko, jak już poczynisz inwestycje, żeby przypinać rower do solidnych punktów, a nie do znaków drogowych, czy lichych barierek - to też nie stanow żadnego problemu dla złodziei, zwłaszcza jeśli rower zostawia się na dłużej. | Dodano: 19 lip 2010, 15:06
więcej
[cytat=freshuser]
A jakie miałeś/masz zapięcie? Zwykła linka nie stanowi żadnego problemu dla złodziei. Wiem coś o tym, juz niejeden rower mi zajumali :/ Tylko tzw U-lock daje radę. Wygląda jak taka jakby wielka kłóda, spinasz koło, ramę i jakiś słup, który dobrze się trzyma w podłożu :) I to ciasno spinasz, żeby utrudnić ewentualne manewry złodziejom. I nie daj się skusić na podróbę z hipermarktu, takie zapięcie kosztuje co najmniej 200zł. Ja w każdym razie tyle dałem jesli mnie pamięć nie myli. Ale kupisz byle co za kilkadziesiąt zyli to ukradną Ci razem z rowerem nie łudź się :D
[/cytat]
Potwierdzam U-lock to dobra inwestycja. Dodatkowo polecam zakładać [b]blokadę na tylne koło[/b]. Mimo, że Twój rower nie był szczególnie drogi, naprawdę zastanów się czy warto co jakiś czas go przymusowo "zmieniać". Naprawdę warto zainwestować w dobre zabezpieczenia - będą służyły na długo. Zwykłe zapięcie to żaden problem dla złodzieja, co zresztą potwierdzają powyższe wpisy.
Co do policji, to raczej podchodzę sceptycznie. Chyba, że masz jakieś zdjęcie roweru, albo miał znaki szczególne, to może jest minimalna szansa... | Dodano: 19 lip 2010, 14:48
więcej
Zależy skąd jesteś? W dużych miastach spokojnie możesz wybrać się na targ staroci, jest to chyba najlepsze miejsce, żeby znaleźć fajny rower a do tego się potargować. | Dodano: 19 lip 2010, 14:40
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.