neutralna
rozwiń
Sklep dobrze zaopatrzony i zawsze mam chęć tam zajrzeć. Niestety tak jak szybko zaglądam, tak szybko wychodzę. Pani sprzedająca jest niezbyt uprzejma. Na każde pytanie odpowiada jakbym jej przeszkadzała. Zabawek nie wolno dotykać bo ona później "Nic innego nie robi, tylko wymienia baterie". Nie wiem czy to ta sama Pani, która była jak Gabolina znajdowała się jeszcze na starym Jarmarku (nie w budynku na piętrze, tylko w hangarze), ale wtedy była dużo przyjaźniejsza dla klienta. Nie wiem czy to właścicielka, czy pracownica jakaś (taka blondynka w krótkich włosach). Kiedyś zawsze coś u niej kupowałam synkowi. Teraz nawet jak mam chęć coś kupić, to tego nie robię, bo jak widzę jej minę i słyszę ton wypowiedzi, to wolę iść i kupić gdzie indziej, nawet jakbym miała zapłacić więcej. Neutrala daję tylko ze względu na duży wybór i w miarę rozsądne ceny. Jakbym oceniała tylko obsługę, to byłby Negatyw jak stąd do Wrocławia.
Wystawiona 11-02-2016 15:16
przez Klientka z okolic (88.156.226.*)
Zgłoś nadużycie
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie.
Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.