negatywna
rozwiń
Czegoś takiego nie widziałem jak żyję.
Po zmianie najemcy nazywa się teraz King's Wash.Na wejściu miła obsługa, ależ oczywiście, będzie Pan zadowolony. Umówiłem się na pranie foteli. Pracownik który ze mna rozmawiał, zapewniał,że nie poznam auta, będzie ładnie umyte i sprzątnięte. Ustaliłem cenę z Panią w biurze na 150 zł. Świadkiem była moja pracownica z którą przyjechałem odstawić auto do myjni.Jakież było moje zdumienie jak przyjechałem po odbiór auta a w garażu stoi moje auto brudne jak przed myciem, środek nie tknięty poza siedzeniami.Od razu zrobiło się nieświeżo. Złośliwy właściciel próbował mi udowodnić,że miałem mieć tylko prane fotele. Całe auto to za 350zl.
Umowa była ustna i cena ustalona.
Ubyło mi ze zbiornika sporo paliwa,ponoć suszyli auto moim paliwem. Skandal. I wyszło zamiast 150 zł z paliwem kosztowało mnie prawie 200 zł a auto jak było brudne to jest nadal. Wziąłem FV dla potwierdzenia usługi i udam się z tym do Rzecznika praw Konsumentów. Radzę wszystkim omijać to miejsce szerokim łukiem. Królewskie to maja ceny.Pranie takie sobie.Plamy zostały. Zdecydowanie odradzam. Stwierdzam,że zostałem naciągnięty na usługę i oszukany pomimo wiążącej umowy.
Cóż,co nas nie zabije to nas wzmocni. Trzeba eliminować z rynku takich Kanibali ,co żyją z naciągania klientów.
Odradzam i na pewno tam już nie pojadę.
Wystawiona 26-01-2013 11:38
przez Marek (46.76.228.*)
Zgłoś nadużycie
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie.
Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.