O zdradzeniu (lub bezpośrednim zagrożeniu nią), najczęściej dowiadujemy się od kolegów/koleżanek, z anonimów. Bywa się też, że przychodzi na nas gwałtowne olśnienie bądź po prostu strach w związku z dziwnymi zachowaniami męża/żony. Oczywiście te dziwne zachowania występują już od dłuższego czasu, ale dopiero teraz zaczynają nam się układać pojedyncze sygnały w jedną całość. biura detektywistyczne są jedną z instytucji, które mogą nam pomóc w zdemaskowaniu niewiernego współmałżonka. Szpiegowanie, mimo, że piętnowane przez społeczeństwo jest bądź będzie częścią rzeczywistości każdego z nas. Niemalże każdy w swoim życiu przeżywa lub doświadczy sytuacji, w której będzie musiał użyć tej ”sztuki” i zapewne skorzystać z doświadczeń innych osób. Nie miejcie więc hamulców w korzystaniu z tej rady. Profesjonalny monitoring zaistniałej sytuacji jest konieczny, aby dokładnie poznać na czym stoimy. Zawalający się świat tworzy skomplikowane warunki, występuje gigantyczna presja. Zdradzanemu życie płynie w inny sposób: każda minuta się liczy. W każdej przecież może mieć miejsce to najgorsze. To tak jakby rozpoczynało się trzęsienie ziemi a nam sugeruje się opanowanie. Niektóre statystyki podają, że w ciągu całego życia 9 na 10 ludzi będących w stałych związkach- zdradzało. Weź się w garść i ogłoś własny „stan wyjątkowy”. Stan, w którym wstrzymujesz normalne myślenie, lęk. Dla dobra sprawy nie pozwól sobie na depresję. Dasz sobie na to czas później.