Dziś coraz wiekszym uznaniem wcale nie cieszą się drogie restauracje, ale Można zaryzykować twierdzenie, że przeżywają one drugą młodość. Bary mleczne były popularne jeszcze w czasach PRL. schabowy z ziemniakami, surówka, czy rosół, to wszystko właśnie tam. Ich dużą zaletą, a może właśnie ich główną zaletą jest cena. Niewątpliwie jest to najtańsze miejsce do zjedzenia prawdziwego polskiego obiadu. W związku z powyższym największą popularnością cieszą się wśród studentów. Ci, wyjechawszy dopiero z rodzinnego domu tęsknią za smakiem tradycyjnych polskich potraw. Właśnie dlatego wybierają się do barów mlecznych. Studenci nie mają nigdy za dużo pieniędzy, dlatego miejsce takie jest dla nich idealne. Fakt, że romantycznie tam nie jest. Koniec końców często trzeba dzielić stolik z obcą osobą, niekoniecznie zamożną, ponieważ w takich miejscach jadają również osoby, które ledwo na ten obiad uzbierały. Cenowo w większych miastach również dobrze prezentują się popularne fast foody. Dobry Fast-food można znaleźć w każdym większym mieście. Naturalnie wielu studentów ma swój ulubiony, zwłaszcza na pierwszym roku studiów, gdy jeszcze się nie przejadł. Warto wspomnieć, że lokal z fast foodami wśród większości grup bywa nieodłącznym elementem zabawy. Gdy wracamy późno późno w nocy z klubu, często czujemy ochotę na zjedzenie czegoś tłustego. Wtedy zwykle lądujemy w barach z fast foodem, jedząc hamburgery, knysze, gyrosa, czy coraz bardziej popularną tortillę. Zdecydowanie nie sprzyja to na zdrowie, jednak po jakimś czasie niezdrowe jedzenie jednak się nudzi.