Każdy z nas marzy o tym by mieć kilka własnych metrów kwadratowych. Kiedy zbliża się moment, w którym jesteśmy w stanie zrealizować swoje pragnienia, stoimy przed odpowiedzią na pytanie – mieszkanie czy dom? Co prawda Agencje nieruchomości zapewniają, że rynek jest dziś różnorodny i bogaty dlatego każdy znajdzie dla siebie coś odpowiedniego, to i tak zarówno życie w mieszkaniu jak i w domu ma swoje wady i zalety. Zwykle to na czym zależy nam ponad wszystko, to poczucie komfortu i bezpieczeństwa, które mają nam zapewnić własne cztery kąty. Jak jednak wiadomo- każdy z nas jest inny i w zależności od gustu jeden wybierze praktycznie choć ciasno, a inny postawi na duże powierzchnie. Jednak najczęściej dokonując wyboru dotyczącego kupna mieszkania czy wzniesienia domu stawiamy na jego praktyczność pod kątem...przemieszczenia się do pracy. O wiele częściej decydujemy się na zakup mieszkania w nowej dzielnicy by łatwiej dotrzeć do pracy niż na wydanie zlecenia budowy domu na obrzeżach miasta. Niestety, ale obecny, globalny styl życia nastawiony jest na pośpiech i także w tej kwestii staje się kluczowym czynnikiem odnośnie podejmowania życiowych wyborów. Oczywiście dla tych, którzy doceniają przestrzeń osobistą i lubią relaksować się po pracy na terenie własnego ogrodu, powyższe argumenty nie mają znaczenia. Komfort, który uzyskują na na obszarze własnego domu jest silniejszy niż świadomość, że dotarcie do pracy zajmuje im kwadrans dłużej niż ich kolegów z budynków mieszkalnych. Decydując się na mieszkanie musimy także brać pod uwagę, że swoboda ma pewne granice w postaci sąsiadów. Mieszkanie w blokowym stadzie wymaga przestrzegania pewnych zasad, które wiążą się choćby z niezakłócaniem ciszy po godzinie 22.