Czy zdażylo Ci coś kupić, skorzystać z czyjejś usługi?
Głupie pytanie, oczywiście, że tak.
Jakiej liczbie znajomych poleciłbyś/aś firmę, która sprostała Twoim wymaganiom?
Wszystkim - rodzinie, w pracy, w szkole, na basenie, w siłowni i tak dalej.
Która z tych firm zapłaci Tobie za polecenie?
Czasami dostanę jednorazowy rabat 5%, ale nie ma zapłaty za polecenie, co to za pomysł?
Ten pomysł nazywa się mlm
Pomysł narodził się około 50 lat temu. Kożystasz z moich usług jesteś zadowolony to mnie polecaj, w zamian dostaniesz prowizję od ilości zamówienia, zamówienia którego dokonają twoi znajomi.
To super, ale moi znajomi nie mają tak dużo pieniędzy, poza tym nie bedą zamawiać non stop, tylko sporadycznie, jak wobec tego otrzymywać coraz większą prowizję i przy tym nie doprowadzać znajomych do bankructwa:). Odpowiedź jest prosta, nauczaj swoich znajomych, powiedz im, że również otrzymają prowizję w zamian za zaproszenie do firmy. W ten magiczny sposób polecenie rozszerza się mimo iż nie znamy osobiście wszystkich członków klubu.
Ok ale jak mam nadzorować rozwój mojej sieci dystrybutorów.
Tym zajmuję się firma, którą polecamy. Taka firma tworzy swój klub, Ty zostajesz zarejestrowany/ana, otrzymujesz swój indywidualny numer, pod którym zbierają się Twoi znajomi i Twoja prowizja. Taka rejestracj jest ważna, mamy dostęp do wszystkich w naszej sieci, zawsze możemy zadzwonić i pomóc w buowie sieci.
To brzmi jak piramida finansowa. Nie wierzę w to.
A czy wiesz czym różni się piramida od mlm?
Nie
Więc nie porównuj nie znając definicji. Wejdź na marketing-sieciowy.pl.
W skrócie wyjaśnie. Piramida polega na znaleźeniu osób, które informujemy o możliwości zrobienia pieniędzy, nie mówiąc przy tym, że my na niej zarobimy a później znikniemy z kasa którą zarobił. Piramida to schemat większości firm. Właściciel firmy tworząc ją nie będzie dzielił się swoimi pomysłami ani pensja, on będzie szukał pracowników, którzy wykonając swoje działania dają właścicielowi sporo pienieniędzy, ale nawet najlepszy pracownik nigdy nie bedzie zarabiał tyle co szef, chyba że zdegraduje szefa i przejmie firmę:).
Marketing wielopoźomowy to nauczanie ludzi w swojej grupie, a także pomoc w budowie, w mlm jest to jawne że, im więcej zarabiają twoi ludzie tym więcej Ty, ale jest też oczywiste iż, za dwa miesiące będziesz zarabiał tyle co Twój szef, i w mlm jest również możliwość prześcignięcia osoby która was do klubu zaprosiła.
No co to za interes dla mnie?
Spokojnie już wyjasniam, ważne jest madre budowanie grupy. Nie można podpiąć jednej osoby, czy stu osób pod siebie. Jedna osoba posiadająca wiedzę jak prawidło to robić przegoni twórcę, ponieważ jeśli cała prowizja pochodzi od jednej zaproszonej osoby nie dostajesz jej :), bo jest równowartością Twojej, a system w którym jesteście zajerestrowani wie o tym,a pieniądze wypłaci zaproszonemu.
To skomplikowane, nie zajmę się tym.
To jest proste zaproś równolegle trzy osoby i pracuj z nimi tworząc pod nimi "różańce" ludzi. Czyli posiadasz trzy odnogi-trzy różańce, podklejasz 1 do 1, 1do 1. Ułatwiasz swoim znajomym, bo oni podłączają już tylko 2 osoby,mając trzech partnerów otrzymujesz pełną prowizję.
Nadal jest to skomplikowane.
Na początku tak.Dlaczego ludzi bogatych jest tak mało, bo tylko nieliczny odsetek jest w stanie stworzyć biznes- dokładnie 5% ludzkości. W skrócie zaproś do klubu 3 osoby i do nich później podłączaj kolejne. Ważne jest też twożenie grupy poprzez podział na grupy społeczne, czyli 1 naga - rodzina,znajomi, 2 noga -praca, 3- noga-szkoła, 4 noga-poznani poprzez hobby.