Tamtamitutu to projekt, w którym muzyczna przestrzeń, niczym w teatrze pozornie zagracona jest dźwiękami - przedmiotami. Stoi krzesło, stół, Djembe, kilka niedbale rzuconych grzechotek. Kawałek zardzewiałej, starej blachy, metalowa beczka, kongi. Nikt na pierwszy rzut oka nie doszuka się konsekwencji, ale powoli, słuchacz - widz zaczyna mimowolnie tupać noga, kołysać biodrami, bo w tym spektaklu liczy się każdy dźwięk, każdy przedmiot. Poza treścią muzyczną, w której zasadniczą część stanowią afrykańskie rytmy, widz może podziwiać autorskie choreografie tancerzy. Tancerz jest żywym płótnem, gdzie kolor żyje bezpośrednio na ciele, tworząc unikalny kostium z barw i konturu. Niepowtarzalne malarskie wizje to ekspresyjna, ekstrawertyczna mieszanka koloru, światła, ognia i rytmu. To połączenie muzyki, tańca i bodypainting oddziałujący bezpośrednio na wiele zmysłów przenosi widza i słuchacza w świat egzotycznych, odległych krain, z których powrót następuje na długo po spektaklu. Bo to nie tylko koncert muzyki afrykańskiej, ale cały teatr, w którym odbiorca zatapia się już z pierwszym taktem widowiska pozostając w nim czasem na zawsze. Tamtamitutu stara się tworzyć muzykę perkusyjna czerpiąc zarówno z afrykańskiej tradycji Djembe jak i wykorzystując na pozór niezdatne w muzyce beczki, kawałki blach, przedmioty codziennego użytku. To trwanie miedzy "tam" i "tu", miedzy tradycja a współczesnością charakterystyczne jest właśnie dla Tamtamitutu.
Tamtamitutu w swoich pokazach obrazuje przede wszystkim rytm, zgodnie, z którym porusza się świat i dramaturgia życia. Dla nas jest on mową ciała, pląsem, historią ludzkości, modlitwą, komunikacją. Taniec jest celebracją rytmu i harmonii świata. W swej pierwotnej, afrykańskiej formie, jaką przybiera podczas występów stanowi czystą ekspresję życiowej siły. Potęguje go kolor wyrażany misternymi wzorami na nagim ciele tancerza, a harmonia linii i barwy dopełnia całości. Teatralności pokazu dodają nieodłączne atrybuty, którymi otoczeni są tancerze: bębny, maski, totemy... Czasem płonie ogień, czasem lwia drapieżność tancerki nieoczekiwanie przemienia się w subtelność i zmysłowość arabskiego minaretu. Czasem stawiamy kroki na perskim dywanie, czasem parzymy stopy rozgrzanym piaskiem Sahary. Ta niczym nie pohamowana siła i wolność Afryki, jej surowość i dzikość wyzwala w nas skrywane głęboko pokłady pozytywnej energii. Chłonąc rytm i oddając się muzyce kreujemy swoim tańcem świat, w którym taniec godowy flamingów przeplata się z zawodzeniem muezina zza Czerwonego Morza, gdzie skradanie się polującej lwicy, jej niski tubalny pomruk współgra z oddechem skaczących w tańcu Masajów, gdzie nic nie jest pewne określone, gdzie przeszłość przenika teraźniejszość, gdzie "Tam" równe jest "Tu".
Odwołujemy się do symboliki ognia, jako wieczności, praprzyczyny, prazasady, światła, słońca, wykorzystujemy bębny, którym do dziś przypisuje się potężne właściwości magiczne. Postrzegamy bębny jako „drzewo świata”, symbolizujące Ziemię, świat, medium. W Bodypainting używamy trzech podstawowych kolorów, których symbolika w Afryce, oznacza światłość, życie, niebezpieczeństwo, krew i witalność.
Uprawiając muzykę perkusyjną staramy się dochodzić historii muzyki, i jej wpływu na historię ludzkości. Malując kreujemy rzeczywistość barwą. Tańcząc pozwalamy swojemu ciału tańczyć nas samych. Tworząc oddajemy się całym sercem w to, co kochamy najbardziej... naturalną, inną, autentyczną formę sztuki, jaką jest projekt TAMTAMITUTU
Marcin Urzędowski w swoich poszukiwaniach muzycznych sięga tradycyjnych rytmów Afryki Zachodniej, ale ze znaną sobie tylko swobodą łączy tradycję z nowoczesnością. Zwinnie porusza się pomiędzy Afryką, kulturami perkusyjnymi Ameryki Łacińskiej a światem orientu. Drumshow to sugestywna i niezwykle barwna perkusyjna opowieść. Marcin Urzędowski mistrzowsko operuje najróżniejszymi perkusyjnymi środkami wyrazu, by z pozornie niezdatnych do grania przedmiotów wyczarowywać na oczach widza bogate i złożone struktury rytmiczne. Całość zanurzona w dziwacznej, niedopowiedzianej poetyce. Ludowe instrumenty, konstelacje, przedmioty codziennego użytku, beczki, pudełka, pudełeczka, dziwadła... Nie wiadomo czy to już teatr, czy wciąż koncert perkusyjny, jeśli tak, to jaki? To pytanie pozostanie bez odpowiedzi, trzeba posłuchać…
Rodzaje tańca wykonywanego przez tancerki Grupy Tamtamitutu:
choreograf: JOVANKA , dyplomowana choreografka.
- Taniec Afro (Afryka Zachodnia )
- Taniec Hula ( Hawaje )
- Taniec wyspiarski ( Wyspy Polinezji, Mikronezji i Oceania )
- Taniec jazz-bodypainting ( autorskie choreografie )
- Taniec Gejsz ( Japonia )
- Taniec Haka ( Nowa Zelandia )
Do każdego spektaklu tanecznego na instrumentach perkusyjnych gra Marcin Urzędowski.
Zapraszam serdecznie do kontaktu poprzez formularz.
Oddzwonię lub odpiszę niezwłocznie.