favore.pl
Zwalczanie Komarów metodą zamgławiania Warszawa

Zwalczanie Komarów metodą zamgławiania Warszawa nr 197427

Lokalizacja: Warszawa (woj. mazowieckie)Więcej: i okolice

WYŚLIJ ZAPYTANIE
Przykładowe zapytanie
Pan Grzegorz chce położyć kafle na schodach...
Witam,

zlecę wyrównanie i położenie glazury na schodach zewnętrznych.
Powierzchnia schodów do ułożenia ok. 10m2. Termin wykonania: 14 dni.
Proszę o kontakt i wycenę robocizny, materiały są już zakupione.

Pozdrawiam
Grzegorz Kowalski
 [rozwiń]
udostępnionych przeze mnie danych osobowych w celu korzystania z Serwisu favore.pl oraz w celu realizacji prawnie uzasadnionych celów Współadministratorów danych. Współadministratorami są Favore.pl Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Postępu 14A, We Net Group S.A. z siedzibą w Warszawie przy ul. Postępu 14A oraz We Net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Postępu 14A. Oświadczam, że są mi znane cele przetwarzania danych osobowych oraz moje uprawnienia. [zwiń]

INFORMACJE
Użytkownik
erpol (2)Ranga użytkownika
Dowiedz się więcej »
ZweryfikowanyFavore.pl potwierdza prawdziwość danych kontaktowych tego wykonawcy
Wyślij zapytanie
Kontakt
Marta Połeć
Erpol Eryk Połeć
Wyślij e-mail
Al. Solidarności 113d
00-140 Warszawa

tel: 228461583228461583
tel: 504558588504558588
Pokaż na mapie
Uwaga: podczas kontaktu zapytaj o rabat dla klientów favore.pl
Strona WWW
brak
Godziny
pn-pt: 09:00-18:00
sb: 10:00-15:00
rozwiń
OPIS USŁUGI

Zwalczanie Komarów


  Szybko Sprawnie i Tanio usuniemy KOMARY z działek oraz każdego terenu otwartego. Gwarantujemy najwyższą jakość usług.





Zwalczanie komarów składa się z 2 części :
- opryskania specjalnym roztworem chemicznym roślinności i miejsc gdzie znajdują się owady a także ich ewentualne lęgowiska.
- wykonania czynności zamgławiania terenu z użyciem specjalistycznego sprzętu i środków chemicznych do tego przeznaczonych.

Więcej informacji o zabiegu zwalczania komarów metodą zamgławiania przestrzennego
:

Wyślij e-mail


KOMAR BRZĘCZĄCY
(Culex pipiens)

Komar brzęczący jest najpospolitszym „kwiopijcą” w środowisku miejskim. Podobnie jak mucha domowa czy karaczan prusak, przystosował się idealnie do niemalże każdego siedliska utworzonego lub zmienionego przez człowieka. Podgatunek Culex pipiens pipiens zamieszkuje środowiska naturalne i rolnicze, natomiast C. pipiens molestus uzależnił swój byt od środowiska ludzkiego, wiejskiego i podmiejskiego, dlatego rzadko występuje w innych miejscach. Może lęgnąć się nawet w zbiornikach bardzo zanieczyszczonych, takich jak odstojniki ścieków i przeciekające węzły cieplne. Jego rozwój może się odbywać w całkowitej ciemności przez cały rok, jeżeli tylko temperatura wody w zalanych piwnicach nie spada poniżej 14oC. Może stać się lokalną plagą, jeśli namnoży się licznie np. w tunelach kolei podziemnych lub obszernych piwnicach z cieknącą wodą. Z tych miejsc przedostaje się do pomieszczeń mieszkalnych i może atakować ludzi nawet w grudniu lub w styczniu.
Samice i samce komara brzęczącego łączą się w pary już po 48 godzinach po opuszczeniu poczwarek. Samica kopuluje jeden raz w życiu, a otrzymane od samca plemniki gromadzi w ciele w specjalnym zbiorniczku. Plemniki stopniowo są uwalniane w celu zapłodnienia rozwijających się jaj. Do produkcji jaj samica potrzebuje wysoko białkowego pokarmu, a więc krwi, dlatego zaraz po kopulacji poszukuje gospodarza. Człowiek wydziela charakterystyczny dla niego zapach, dwutlenek węgla i ciepło, czym wabi komary.
Aparat gębowy samicy jest typu kłująco-ssącego. Przekłuwa ona skórę żywiciela kłujką, która składa się z sześciu sztylecików: pary żuwaczek, pary szczęk, podgębia i wargi górnej. Poszczególne części aparatu gębowego są ułożone w rynienkowatej wardze dolnej. Skórę przebijają igiełkowate żuwaczki i szczęki. Przez kanalik znajdujący się w podgębiu komar spuszcza do rany ślinę, która zawiera substancje zapobiegające krzepnięciu krwi. Warga górna tworzy rynienkę, którą krew żywiciela przedostaje się do przewodu pokarmowego komara. W tym czasie warga dolna zgina się i opiera się o skórę. U samców narządy gębowe są bardzo uproszczone i nie potrafią nimi przebić skóry ssaków. Odżywiają się wyciekającym sokiem roślin i nektarem kwiatów.
Opite krwią samice przystępują do składania jaj. Jaja są składane do wody pojedynczo, po czym zlepiają się substancją kleistą w złoża pionowych jaj, które przybierają kształt łódeczki, unoszącej się na powierzchni wody. Płodność samic, które posiliły się krwią ludzką, jest wysoka i wynosi do 2100 jaj składanych w 30 złożach. Po 24-36 godzinach z jaj wylęgają się larwy. Larwy zaopatrzone są w długie czułki i w długi syfon, na którym znajdują się cztery pęczki włosków: dwa pęczki zawierają po 2 włoski, dwa po 3 włoski. Larwy rozwijają się pobierając pokarm (bakterie, resztki organiczne) z różnych głębokości w wodach słodkich, bogatych w szczątki organiczne. Może to być stojąca woda popowodziowa, ale także woda w różnych naczyniach, w starych beczkach, w sadzawkach ogrodowych (w oczkach wodnych), w kałużach i rynnach.
Po 7-10 dniach larwy kończą rozwój i przechodzą w stadium poczwarki, która trwa tylko 2-4 dni. Z poczwarek wylatują osobniki dorosłe, gotowe wydać szereg następnych pokoleń w czasie sezonu, jeśli znajdą odpowiednie miejsca do rozmnażania się. Tempo rozwoju pokolenia komara zależy wyraźnie od temperatury. Optymalna temperatura dla rozwoju waha się od 20 do 25oC. Rozwój pokolenia trwa wówczas 10-14 dni, a w gorszych warunkach może być wydłużony do 3-5 tygodni.
Latem może powstać 4-5 pokoleń komara kłującego, a jeśli lato jest gorące - nawet 6-7, a więc miliony potomnych osobników.
Zimują zapłodnione samice w chłodnych i stosunkowo wilgotnych miejscach, często w piwnicach, gdzie w letargu oczekują na ciepło wiosenne.

KOMAR WIDLISZEK  (Anopheles maculipennis)

Również samica widliszka po zapłodnieniu szuka żywiciela, z którego pobiera krew. Kilka dni po krwistym posiłku składa na wodzie od 150 do 340 jaj, a zdarza się, że nawet więcej. Wybiera naturalne zbiorniki wodne, które zawierają czystą wodę stojącą, w której znajdują się glony i inne podwodne rośliny zaopatrujące wodę w tlen i zapewniające larwom liczne kryjówki przed drapieżcami.
Jaja komara widliszka są wrzecionowate, zaopatrzone z boków w komory powietrzne, które utrzymują je na powierzchni wody. W wodzie jaja są rozrzucone pojedynczo, tworząc na powierzchni figury o kształcie sieci lub gwiazd. Po kilku godzinach początkowo białawe jaja ciemnieją. Ich rozwój odbywa się w temperaturze powyżej 10oC. Z jaj wylęgają się larwy, które linieją trzy razy; są więc cztery stadia larwalne. Larwy nie mają syfonu oddechowego, ale ich ciało pokrywają włoski w kształcie liści palmy, dzięki którym larwy układają się więc równolegle do powierzchni wody, aby utrzymać kontakt z powietrzem i pobierać pokarm. Głowę obracają o 180o do tafli wody i żywią się glonami, grzybami i bakteriami pobieranymi bezpośrednio z powierzchni wody. Po czwartym linieniu larw uwalnia się poczwarka. Poczwarka nie pobiera pokarmu, ale jest ruchliwa. Z niej po 3-4 dniach powstaje dorosły owad.
 W upalne i ciepłe lata rozwój pokolenia trwa 3-4 tygodnie, w porze chłodniejszej trwa dłużej. W naszym kraju powstają 3-4 pokolenia widliszka.
Dorosłe widliszki trzymają się miejsc lęgu i odbywają loty w poszukiwaniu żywiciela i kryjówek do zimowania, nie dłuższe niż kilkaset metrów. Na większe odległości mogą być zwiane przez silny wiatr.
Zimują zapłodnione samice widliszków, u których rozwój jajników jest zahamowany. Na kryjówki zimowe wybierają pomieszczenia ludzkie, piwnice, obory. W okresie zimy nie pobierają pokarmu.

SZKODLIWOŚĆ KOMARÓW

Dorosłe komary fruwają najczęściej o zmierzchu, przy dużej wilgotności powietrza. Są bardzo słabymi „lotnikami”; unikają przestrzeni otwartych i wietrznych. Mogą jednak przelecieć odległość 1 km, a w niektórych przypadkach pokonują nawet 10 km. Osiągają szybkość lotu około 5,5 km/godzinę poruszając skrzydłami z częstotliwością ponad 600 ruchów na sekundę, wydając wtedy denerwujące nas brzęczenie.
Szkodliwość komarów polega też na tym, że kłują boleśnie i wypijają krew z człowieka i zwierząt domowych. Ślina komara brzęczącego, gdy dostanie się do ciała żywiciela, powoduje uczulenie skóry. Komar ten przenosi ornitozy (choroby od ptaków), wirusy neurotropowe z ptaków domowych i dziko żyjących na zwierzęta domowe i ludzi. W ciepłych krajach i tropikach komary przenoszą czynniki wywołujące groźne choroby zakaźne i inwazyjne, np. zarodźce zimnicy, filariozy, leiszmaniozy, wirusy żółtej febry, japońskiego zapalenia mózgu i rdzenia oraz innych wirusów. U naszych komarów, które pobierają krew od różnych ssaków, mogą występować krętki Borrelia burgdorferi i mogą stanowić one czynnik wspomagający krążenie krętków, wywołujących u ludzi groźną chorobę - boreliozę z Lyme.
Widliszki kłują ludzi i zwierzęta domowe o zmierzchu lub o świcie, pobierając krew w pomieszczeniach. Głodne samice mogą kąsać w ciągu dnia. Lubią krew bydła i często przebywają w oborach, na suficie nad zwierzętami.
Z łatwością poprzez cienką letnią odzież przekłuwają skórę, a ich ślina wywołuje u osób wrażliwych odczyny uczuleniowe i świąd. Widliszek jest żywicielem ostatecznym i przenosicielem zarodźców malarii (Plasmodium), czynnika etiologicznego zimnicy. Trzy polskie gatunki z rodzaju Anopheles są zdolne do przenoszenia zarodźca malarii, jednak w Polsce (na szczęście) nie stwierdza się zachorowań na malarię już od ponad 50 lat. Na świecie tylko w 1995 r. odnotowano 500 milionów chorych na malarię, z których 2,1 miliona osób (w tym połowa dzieci) zmarło z powodu tej choroby. Komary uważa się za jedną z najgorszych plag na ziemi.

MESZKI

Meszki (Simulidae) są małymi muchówkami o krępej budowie ciała, z tułowiem wyraźnie zgarbionym. Są mniejsze od komarów i ciemno ubarwione. Długość ich ciała wynosi 3-6 mm. Mają krótkie i szerokie skrzydła układające się w czasie spoczynku daszkowato. Czułki są krótkie i zbudowane z kilkunastu paciorkowatych członów. Aparat gębowy meszek jest typu kłująco-ssącego. Kłujką podobną do sztylecika przebijają skórę żywiciela, dostają się do naczyń krwionośnych i wysysają krew.
Krwiopijne są tylko zapłodnione samice, dla których krew jest bogatym w białko pokarmem, niezbędnym do produkcji jaj. Po nassaniu się krwi samice składają kilkakrotnie po 200-500 jaj, a więc tysiące jaj w ciągu życia. Jaja umieszczają w płytkich miejscach czystych wód płynących, w strumykach i rzekach. Jaja przyczepiają się do roślinności wodnej lepką powierzchnią. Po 2-3 tygodniach z jaj wylęgają się larwy i przytwierdzają się za pomocą specjalnej przylgi do podwodnych roślin, kamieni i innych przedmiotów. Larwy odżywiają się resztkami organicznymi, które filtrują z przepływających wód. Po czterokrotnym linieniu przeobrażają się po 6-8 tygodniach w poczwarki, które mogą przezimować. Wiosną następnego roku wypływają na powierzchnię wody i z nastaniem pierwszych ciepłych dni przekształcają się w postacie dorosłe, które pojawiają się masowo w maju lub czerwcu.

SZKODLIWOŚĆ MESZEK

Krwiopijne samice żerują tylko w dzień napadając na ludzi, a także na bydło, konie, owce, świnie i drób. W odróżnieniu od komarów, meszki nie są aktywne wieczorem i nocą. Chmarami latają wokół głów zwierząt, wchodzą do uszu, nosa i w sierść. Przedostają się do jamy nosowej, wpadają pod powieki i do gardła. Kłują w miejsca pokryte cieńszą i delikatniejszą skórą, a więc atakują okolice pyska, oczu, uszu, narządów płciowych, sutek i okolice odbytu. W miejscach ukłuć powstają punktowane wybroczyny i bolesne obrzmienia. Krowy atakowane i kłute przez te owady dają znacznie mniej mleka, a drób gorzej się niesie.
Przy zmasowanych atakach meszek zwierzęta giną w ciągu kilku godzin na skutek trującego działania jadów zawartych w ślinie tych owadów. Często powstaje obrzmienie dróg oddechowych, które prowadzi do uduszenia się żywiciela. Sekcje martwych zwierząt wykazały ponadto obrzęki węzłów chłonnych, wątroby, mięśnia sercowego, opuchniętą tkankę podskórną oraz oczywiście liczne ślady ukłuć na wymionach. W 1923 r. nad Dunajem w Rumunii padło 17000 sztuk bydła. W połowie maja 1979 r. plaga Simulium morsitans w okolicy Zamościa była przyczyną ciężkich zachorowań bydła i padło wówczas około 100 zwierząt. Nie tak dawno, bo w 1997 roku w Polsce padło od meszek wiele krów przebywających na pastwiskach w okresie plagi.
Od czasu do czasu meszki pojawiają się tak licznie, że atakując chmarami uniemożliwiają ludziom pracę i wypoczynek w terenie. Liczne są w zadrzewionych okolicach, w których znajdują się ośrodki rekreacyjne. Czasem zalatują nawet do mieszkań ludzkich.
Ukłucia meszek są dla nas bardziej bolesne niż ukłucia komarów i pozostawiają wyraźny krwawiący ślad. W miejscach ukłuć powstają bolesne zmiany, trwające u ludzi nawet ponad tydzień. Wiele osób jest uczulonych. U nich mogą wystąpić duże obrzęki i wysoka gorączka.

Zapraszam serdecznie do kontaktu poprzez formularz.
Oddzwonię lub odpiszę niezwłocznie.
Wyślij zapytanie przez formularz

INNE USŁUGI TEGO UŻYTKOWNIKA
INFORMACJE
Użytkownik
erpol (2)Ranga użytkownika
Dowiedz się więcej »
ZweryfikowanyFavore.pl potwierdza prawdziwość danych kontaktowych tego wykonawcy
Wyślij zapytanie
Kontakt
Marta Połeć
Erpol Eryk Połeć
Wyślij e-mail
Al. Solidarności 113d
00-140 Warszawa

tel: 228461583228461583
tel: 504558588504558588
Pokaż na mapie
Uwaga: podczas kontaktu zapytaj o rabat dla klientów favore.pl
Strona WWW
brak
Godziny
pn-pt: 09:00-18:00
sb: 10:00-15:00
rozwiń
OPINIE O UŻYTKOWNIKU erpol
brak opinii neutralnych - pokaż wszystkie opinie
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie.
Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.
Zwalczanie Komarów - Zwalczanie Komarów metodą zamgławiania Warszawa
Zwalczanie Komarów metodą zamgławiania Warszawa Oceń: OceńOceńOceńOceńOceń - średnia ocen: 4,5 na 5 (liczba ocen: 12)
Poprzednia usługa: Czyszczenie Tapicerki skórzanej   Następna usługa: Apartament USTKA - wolne terminy CZERWIEC, LIPIEC