Witam serdecznie.
Mam na imię Mariusz i zwracam się do państwa z gorącą prośbą o pomoc wsparcie wraz z moja
narzeczoną i czteroletnia córeczka mieszkamy w wynajętym pokoju (niedaleko warszawy).W naszym
gospodarstwie domowym jest nas troje gdzie tylko jedno z nas pracuje, staramy się o
kredyt hipoteczny na zakup starego domu do remontu gdzie mogli byśmy zamieszkać i powoli go
remontować. Próba uzyskania kredytu przy naszych dochodach za każdym
razem kończy się fiaskiem i odsyłają nas z kwitkiem ze stwierdzeniem "Przykro nam
państwa zdolność kredytowa jest za mała"
Obydwoje pochodzimy z ubogich i wielodzietnych rodzin nie możemy liczyć na pomoc z ich strony.
Jesteśmy spokojnymi bez nałogów i uczciwymi ludźmi kochamy się i chcemy się pobrać,
chcemy zapewnić dach nad głową naszej córce i przyszłemu dziecku które
planujemy.
Moja narzeczona jest po rozwodzie były (maż) porzucił ja trzy miesiące po narodzinach
dziecka, przygotowywał się do tego zostawił ja z długami które cały czas regulujemy
i tak mimo wszystko nie uchroniliśmy się przed tym żeby nie wpaść na listę "KRD",
jest w ciężkim stanie psychicznym leczy się na depresje. Zarejestrowana w Urzędzie
Pracy stara się o przysługujący staż
Zdajemy sobie sprawę że są bardziej potrzebujący ludzie od nas tak jak ci których
dotknęła powódź w ostatnim czasie.
Jeśli ktoś zechce nas wesprzeć finansowo lub w inny sposób jesteśmy gotowi na kontakt e-mail <
Wyślij e-mail > ,telefonicznie a nawet osobiście żeby przedstawić naszą sytuację,nie
jesteśmy oszustami którzy chcą na czyjejś naiwności dorobić się czegoś,obecna sytuacja zmusza
nas do tego żeby zwrócić się do państwa z taką prośbą.
Nr konta
Wyślij e-mail Jest to dla nas nadzieja na wymarzony własny kąt.
Bardzo chętnie przyjmiemy używaną wersalkę dla dziecka ,starą pralkę na chodzie.
Jesteśmy gotowi odwdzięczyć się uczciwą pracą fizyczną w ramach za pomoc - szczere propozycje
proszę nadesłać na e-mail
Wyślij e-mail
Zapraszam serdecznie do kontaktu poprzez formularz.
Oddzwonię lub odpiszę niezwłocznie.