Żyjemy w czasach kiedy rzeczom nadaje się drugie życie. Z czego to wynika -nie wiem
Może z potrzeby ratowania historii,indywidualności,czy też jest to kwestią ekonomii.Czasem łatwiej jest wyprodukować coś nowego,niż odrestaurować.
Cóż jeśli taki mebel kradnie serce,rozbudza wyobraźnię i chce się go mieć .Praca przy tym jest długa i czasem dość skomplikowana ,ale za to daje efekty i mebel
zyskuje nową funkcję do wyposażenia wnętrza.