Szukam surogatki mieszkjacej w Anglii nr 486316

Prosze te osoby co napisaly do mnie aby skontaktowaly sie mailowo. Ja odpowiedzialam na Wasze wiadomosci ale zorientowalam sie, ze odp. nie doszly.
Kontakt: mamauk1 (malpa kropka wp kropka pl)

Dzien dobry,

Szukam kobiety mieszkajacej w Anglii, ktora zgodzilaby sie byc surogatka (GS surro, transfer blastocysty naszej, surogatka nie jest gnetycznie zwiazana z dzieckem). W Anglii procedura jest legalna i przejrzysta. Podpisuje sie kontrakt i ustala pokrycie kosztow, jakie surogatka mialaby w czasie ciazy. My jako rodzice pokrywamy wszystkie procedury medyczne.

Szukamy osoby z Anglii, gdyz tutaj mieszkamy i proces legalny zwiazany z przekazaniem dziecka rodzicom nie jest skomplikowany. Procedura medyczna odbylaby sie w klinice w Czechach - za podroz tam i pobyt kilkudniowy w hotelu my pokrywamy koszty. Planujemy transfer w nastepnym roku.

Chcielibysmy znalezc osobe, z ktora polaczyla by nas wiez przyjazni gdyz caly proces wymaga od obu stron zaangazowania i zaufania. Liczymy na to, ze znajdzie sie wspaniala odoba, ktora nam pomoze zrealizowac nasze marzenie bycia rodzicami.

Jezeli juz bylas surogatka, to byloby to duze ulatwienie. Jezeli to bylby pierwszy raz, to aby byc surogatka to powinnas juz miec swoje dzieci. Wiek do 40lat.

Bycie surogatka to wspaniala decyzja ale tez bardzo odpowiedzialna.

Prosze napisz maila i powiedz cos o sobie.

Ja jestem w stanie odpowiedziec na wiele pytan, doradzic i bardzo cenie szczerosc. Czekam na wiadomosci. 

Pozdrawiam

Kasia