Gdzie jechać na wakacje?

Gdzie w tym roku pojedziesz na wakacje? Nad morze, w góry czy nad jezioro? Spędzisz urlop w Polsce czy za granicą? Skorzystasz z biura podróży? A może wolisz zaplanować wyjazd na własną rękę? Jeśli jeszcze nie podjąłeś ostatecznej decyzji, dowiedz się więcej o zeszłorocznych trendach w turystyce.

Jeszcze inną kwestią stanowi polityczna sytuacja w krajach, które dotąd cieszyły się olbrzymim zainteresowaniem ze strony turystów. Styczniowe informacje o niestabilnej sytuacji w danym kraju mogła zniechęcić wielu wczasowiczów do wyjazdu w rejony Bliskiego Wschodu. Tegoroczny sezon pokaże czy turyści będą mniej licznie jeździć do niezwykle popularnego Egiptu czy Tunezji.

Nad morze, w góry czy nad jezioro?

Statystyki pokazują, że największym zainteresowaniem w lipcu cieszą się nadmorskie krajobrazy. W 2010 roku nad morze wybrało się średnio 54% wczasowiczów. Drugie miejsce zdobyły góry – tutaj w 2010 roku wybrało się około 24% wyjeżdżającym na wakacje. Na trzecim miejscu znalazły się wyprawy nad jeziora, które wybrało 14% urlopowiczów. Gdzie było najtłoczniej? 65 proc. plażowiczów spędziło ubiegłoroczne wakacje na Wybrzeżu Zachodnim. Z jednej strony może to świadczyć o tym, że w oczach klientów to właśnie w tym regionie są najlepiej przystosowane do wypoczynku plaże, kąpieliska, ośrodki wczasowe, pensjonaty i hotele oraz cała infrastruktura turystyczna. Z drugiej strony to właśnie tutaj można spodziewać się największych tłumów w czasie sezonu. Na drugim miejscu znalazło się Wybrzeże Wschodnie z 30,5 proc. udziałem w plażowych rezerwacjach. Najsłabiej wypadło Wybrzeże Środkowe, takie kurorty jak Mielno, Łeba, Ustka, czy Darłowo wybrało jedynie 24 proc. klientów.

Najpopularniejsze w sezonie letnim 2010 okazały się Sudety z wynikiem 47% dokonanych rezerwacji na wakacje w tym miejscu. Dalej uplasowały się Karpaty z 25% oraz Bieszczady, które wybrało 20% spędzających urlop w górskich krajobrazach. Czy w tym roku będzie podobnie? Wiele na to wskazują, zważywszy na utrzymujące od wielu lat trendy. Raport portalu Wypoczynek.pl pokazał, że Mazury są niekwestionowaną stolicą górskich jezior. Żeglarze, motorowodniacy, i wędkarze tłumnie wybierali się w okolice Mikołajek, Pisza, Giżycka i Nowych Gut (aż 71 proc wybierających te miejsce wypoczynku).