Głównym celem wakacji powinien być przede wszystkim odpoczynek. Każdy ma inne preferencje wypoczynku, jedni zwiedzają, drudzy sączą driny w basenach. Najważniejsze, by wszyscy robili to, co sprawia im przyjemność. Ok, ale co z dietą?
Tequila jest to wódka meksykańska, która jest specyficzną odmianą mezcalu. Produkuje się ją w procesie fermentacji soku z odmiany niebieskiej agawy. Co bardzo istotne, tylko sfermentowany sok można nazwać tequilą, napój, nawet alkoholowy, z każdej innej części agawy niebieskiej nie jest tequilą, a mezcalem, który właśnie produkuje się z rdzenia agawy, czyli tak zwanego pnia. Jest to w zasadzie główna różnica między tymi dwoma alkoholami, którą dobrze jest znać i warto o niej pamiętać, żeby nie popełnić gafy towarzyskiej czy etykietowej.
Dzisiejsza tequila to trunek sięgający korzeniami jeszcze do czasów prekolumbijskich kiedy to plemiona Mezoameryki z Aztekami na czele wykorzystywały agawę jako podstawowy surowiec do wytwarzania niskoprocentowego alkoholu pulque. Dzięki przywiezionej przez Europejczyków sztuce destylacji możliwe stało się jej wzmocnienie do poziomu sięgającego 40%. Już w XVI wieku produkowany był mezcal: wysokoprocentowy destylat sporządzony z kilku gatunków zielonych agaw.