Sobota, godzina 20:00, zasiadasz ze znajomymi przed telewizorem, z napojami i przekąskami, szykując się na emocje - mecz polskiej reprezentacji. Włączasz odbiornik i słyszysz tylko trzask, a po salonie roznosi się zapach spalenizny. Wieczór zniszczony, ale ważniejszy problem to brak telewizora. Czas na wycieczkę do sklepu RTV.