Moda na iglaki przyszła do polski z zachodu. Jeszcze nie tak dawno temu cała polska kupowała na potęgę te rośliny i sadziła je niekoniecznie z pomysłem. Mało kto myślał o fakcie, że drzewka kiedyś urosną. Efekt jest taki, że często posadzone są za blisko siebie i miejscami są ogołocone z powodu braku światła. Czy da się coś jeszcze z tym zrobić?