Polecam Poprad na Słowacji, bardzo blisko Zakopanego a zupełnie inny świat, jest dużo spokojniej, dużo tras spacerowych, piękne widoki. Zresztą mam słabość do słowackich Tatr

znajduje się tam też atrakcja w postaci parku wodnego AquaCity, więc jest to zdecydowanie gratka dla miłośników pływania