-
Witam,
mam pytanie w sprawie spadku, którego część w mojej ocenie mi się należy. Chodzi o dom, który mój tato kupił 20lat temu wraz z macochą. W zeszłym roku tato zmarł, macocha twierdzi, że cały dom z działką należy teraz do niej. Nie znam się na prawie spadkowym, ale wydaje mi się, że prawa do tej nieruchomości mam również ja oraz mój przyrodni brat. Bardzo proszę o poradę, może skorzystam z czyjejś wiedzy zanim zacznę dochodzić swoich praw. Nie mam na myśli zmuszania żony taty do wyniesienia się z tego domu, żeby było jasne, ale tak czy siak to chyba nie jest tak jak ona twierdzi. Czy się mylę?
Cytuj
-
-
Masz rację Cloudy, zarówno Twoja macocha jak i Wy, czyli dzieci, jesteście najbliższą rodziną, majątek dzieli się między współmałżonka i dzieci w pierwszej kolejności, w równych częściach, przy czym na współmałżonka przypada co najmniej 1/4 całości. Czyli gdyby dzieci był owięcej, to 1/4 dla żony/męża, a reszta po równo dla dzieci. Jeśli masz tylko jednego brata to wychodzi po 1/3.
Cytuj
-
Hm nie jestem fachowcem, ale jeżeli Ojciec i macocha mieli wspólny majątek, to dom był po połowie ich własnością. I w związku z tym dzieci dziedziczą z tej połowy, ktora należała do ojca, razem z jego żoną... ale jak zaznaczam moja wiedza jest "amatorska", może znajdzie sie ktoś kto ma fachową wiedzę na ten temat...
Cytuj
-
W takich sprawach najlepiej poprosić o poradę prawną specjalisty. Może być to jakaś kancelaria notarialna bądź prawna. Zarówno jedna jak i druga dysponuje wiedzą i doświadczeniem w zakresie spadków i umów spadkowych. Istnieją także porady prawne online, gdzie możesz otrzymać poradę prawną przez internet. Fachowa pomoc może okazać się przydatna w takich sprawach.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Cytuj
-
Cloudy, zarówno Twoja macocha, no i wy (dzieci), jesteście najbliższą rodziną, majątek dzieli się między współmałżonka i dzieci w pierwszej kolejności, w równych częściach, przy czym na współmałżonka przypada co najmniej 1/4 całości.
Cytuj