Greed napisał:Podejmując pracę niemiałem wyboru i zostałem wciągnięty w tę hucpę zwaną Otwartymi Funduszami Emerytalnymi. Regularnie płacę składki, a co raz słyszę, że moja emerytura z ZUS i OFE nie wystarczy mi nawet na wakację "w bali". Zastanawiam się w takim razie na kogo pracuję. Ci wszyscy dyrektorzy i zarządzający OFE śmietwie sobie żyją za moje pieniądze, a to co mi dają w zamian jest nic nie warte.
Dlaczego państwo zmusza mnie do utrzymywania tych giełdowych krezusów?
Przede wszystkim, to Ty nie płacisz składek! Jest to pobierane ze skladki emerytalnej jaka wpływa do ZUS obojętnie, czy jesteś w OFE czy nie. Jeżeli jesteś w takiej kategorii wiekowej gdzie jest obowiązek przynależności do OFE, to mie masz wyjścia i musisz posiadać rachunek w OFE - taka jest ustawa.
Czy emerytura z ZUS i OFE wystarczy Tobie na wakacje na bali, nie wiem, to zależy ile będziesz miał lat składkowych.
Nie pracujesz na dyrektorów, a jeżeli nawet to tylko dlatego, że nie jesteś dyrektorem. :-)
Jeżeli nie będziesz należał do OFE, to i tak będziesz utrzymywał krezusów w ZUS.
Proponuję zagłębić się w działeni tej Ustawy, nawet poprosić kogoś niech wytłumaczy działanie reformy emerytalnej, bo jak widzę, Twoja wiedza na ten temat jest zerowa. :-)