Opolanka napisał:Nie wydaje mi się, żeby okazjonalne "popijanie" alkoholu miało doprowadzić kogoś do alkoholizmu. Okazjonalne to okazjonalne!Ale wg jakis norm i badan, to wlasnie picie alkoholu okazjonalnie - to pierwszy krok do alkoholizmu. Niestety, alkohol to uzywka, ktora niszczy wielu ludzi. Co gorsza - wiekszosc z nich nie zdaje sobie sprawy, albo nie chce zdawac, z tego ze jest alkoholikiem. Klinika moze naprawde wielu z nich pomoc. No ale zeby dac sobie pomoc - trzeba tego chciec.