Ja pamiętam jedną z prezentacji, to było chyba iPod. Jobs mówił :" Czy zastanawialiście się kiedyś, po co w spodniach obok dużej kieszeni jest mała kieszonka. Jest ona niewygodna i co najwyżej można tam wsunąć dwa palce". Po czym włożył palce do kieszonki i wyciągną iPoda a może to był nano czy shuffle. No nie ważne. Jego przemówienia była arcydziełem, każdy ich słuchał jakby to była jakaś wyrocznia. W google nawet widziałem linka z Nazwiskiem Jobsa. Choć to główny konkurent to ładnie się zachowali.