no tak, jesienią i zimą powietrze jest mega suche, więc warto nawilżać, więc trzeba dbać o jego nawilżenie. nie mam specjalnego urządzenia, ale wstawiam np na noc do sypialni suszarkę z mokrym praniem, a jeśli akurat nie robiłam prania, sprawdza się też po prostu mokry ręcznik powieszony na kaloryferze.
poza tym staram się dbać o to, by jeść przynajmniej 3 porcje warzyw i owoców, piję herbatkę z czystka.
niestety tak mam, że jeśli zacznie mnie boleć gardło ostrzej i temu nie zaradzę w porę, tu leci mi już z tego grubsze przeziębienie. u mnie się sprawdza niezbyt znany i niereklamowany nigdzie Trachisept (ale tylko cytrynowo-miodowy), natomiast tu jest ten problem, że przez to, że nie jest tak bardzo popularny, nie zawsze jest dostępny, trudno go znaleźć w większości aptek.
o Fiordzie czytałam sporo pozytywnych opinii, więc mam zamiar kupić i wypróbować.
a pyramidonek z tego co widzę jest dla dzieci, więc niech ktoś mi wyjaśni proszę sens przyjmowania specyfiku dedykowanego dzieciom, bo nie kumam? o_O