Bandito napisał:A jak kupujecie mięso to też bez woreczka? Mam je soobie w ręce zanieść do domu czy jak? Albo kiszone ogórki czy kapusta na wagę? Ludzie dajcie spokój, ktoś wymyślił te worki i już raczej nie ma od tego odwrotu. Poza tym są jeszcze inne sposoby żeby ekologicznie żyć.
Przecież nie twierdzę, że wcale nie używam folii, nie, nie noszę ociekającej krwią wątróbki w garści!
Chodzi mi o to, że jak wszyscy zmniejszą chociaż zużycie tego to już dużo znaczy. Dużo ludzi właśnie robi ten błąd. Wychodzą z założenia, że ich działania i tak nie mają sensu, bo nie zbawią świata. A problem tkwi własnie w tym, że zbyt dużo ludzi tak myśli. Ziarnko do ziarnka i efekt może być piorunujący