olakoniesz napisał:No nie wrzucajmy wszystkich deweloperów do jednego worka, oczywiście, jeśli decydujemy się na zakup nowego mieszkania, wiadomą kwestią jest, że sprawdzenie wiarygodności dewelopera jest kluczową sprawą. Cały proces zakupu mieszkania jest raczej dłuższym procesem, to nie jak zakup nowego odkurzacza czy pralki
Pewnie że nie ale tu się nie pisze o małych deweloperach, którzy nie idą na ilość czyli chłam i kichę tylko chodź trochę chcą się wyróżnić celując w niszę inwestorską ale ludzie realizmu trochę. Ci deweloperzy nie sprzedają psełdo apartamentów po 30 m2 za 6500 zł za m2 bo to sprzedają robiący tzw przemysłówkę. To są małe najczęściej pojedyncze bloczki 3 max 4 piętra w cenie od 8 - 9 tysi w górę. I to kupują ludzie ceniący jakość i trwałość. A cała reszta to jak w markecie ma być tanio bo kasa z kredytu i się nie patrzy na jakość a jak już się patrzy to ogólnie bo nie oszukujmy się to my - robiący w tym fachu wiemy jak to jest zrobione i z czego a Wy kupujący generalnie G wiecie
. I się cieszy później paniusia że kupiła apartament za 6 koła za m2 - przecież to komedia jest. Się tu niektórzy rozpisali że hej - dla nas budowlańców to możenie i w stodole mieszkać tylko po co później te lamenty - jak wam się pisze prawdę to się obrażacie i piszecie o wrzucaniu do jednego worka wszystkich a prawda jest taka że później u podobnych ludzi robimy remonty i słyszymy: ja bym więcej tego g nie kupiła
ale kupiła.