SawkaE napisał:Z Kapitału Ludzkiego wydano 20 mld zł na szkolenia, ale te pieniądze zostały tak naprawdę zmarnowane, bo tzw. wskaźnik life long learning, którym UE mierzy aktywność edukacyjną przez całe życie, nawet nie drgnął. Pisze o tym Gazeta Prawna z 23 grudnia 2010
Badania potwierdzają, że najbardziej na szkoleniach zyskaliby mężczyźni w średnim wieku z niskim wykształceniem. Ale ich się nie szkoli. Brakuje też bardzo specjalistycznych kursów.
Ponadto nie monitoruje się efektów szkoleń – czy ktoś znalazł pracę. Po kursach kontakt z firmami szkoleniowymi urywa się.
Łatwa kasa i nic więcej.
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/473821,marne_efekty_szkolen_z_ue.html
To jest właśnie to. UE daje więc trochę dokładamy i ktoś na tym nieźle zarabia. Podobno taki co prowadzi zajęcia w ramach takich szkoleń za kasę z UE zgarnia 250 zł za godzinę pracy. A co na tych kursach w zasadzie się robi.? Bo ja widziałem jakieś kursy komputerowe i inne dziwadztwa.