więcej
Jak usłyszalem, że za taki kurs śpiewają sobie ponad 2 tysie, to się nieźle usmiałem. Jak chcesz potrenować szybkie czytanie to zamów sobie dobra książkę albo kurs multimedialny, np cos takiego: http://www.naukaszybkiegoczytania.pl/
Ta umiejętność to kwestia treningu, więc nie ma co liczyć na to, że za grubą kasę ktoś zrobi to za nas. Ale są naiwni ludzie na tym świecie;)| Dodano: 23 kwi 2011, 23:37
więcej
W internecie sporo jest tego. Np to:
http://open.nextaudio.pl/audiobooki/niemiecki_kurs_podstawowy_mp3_-_audio_kurs_p2465.xml
Wpisz sobie w guglu to wynajdzie więcej.| Dodano: 10 kwi 2011, 22:14
więcej
Jakbym dostał tę pracę to będę miał miesiąc urlopu na przygotowanie i zamierzam poświęcić się totalnie. Jakby się udało to się poświęce:) Myślę o lekcjach z native speakerem. Nie muszę mówić jakoś super, ale żebym rozumiał co nieco. Będę musiał się określić z tym niemieckim, na jakim jestem pioziomie.| Dodano: 9 kwi 2011, 21:58
więcej
Po pierwsze to rozmowa była po angielsku i generalnie to jest firma międzynardowa, więc w biurze ludzie też mówią głównie po angielsku. Po drugie może nie za wiele umiem, ale jednak coś tam liznąłem tego niemieckiego to chyba różnica niz zaczynać tak od zera nie? A uczyć się będę dalej juz tam na miejscu...| Dodano: 9 kwi 2011, 9:17
więcej
Mam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną do firmy w Berlinie. Ze wstępnej rozmowy przez telefon wyszło, że mam potrzebne kwalifikacje, doświadczenie, no ogólnie nadaję się. Jedno mnie tylko przeraża, mianowicie nie mówię po niemiecku! Uczyłem się kilka lat w szkole, ale niewiele tego w głowie zostało. Nie powiedziałbym nawet, że mam podstawy... Myślicie, że da się nauczyć podstaw w miesiąc - dwa? Tyle chyba mialbym czasu żeby to jakoś ogarnąć.| Dodano: 8 kwi 2011, 21:29
więcej
Na pewno warto być ekologicznym, ale co to da jeśli tylko garstka ludzi zacznie dbać o śordowisko... żeby skutki były odczuwalne w skali globalnej, to wszyscy musieliby zacząć... a to jest niewykonalne.| Dodano: 28 mar 2011, 19:25
więcej
U nas nie daje się prezentów z okazji bierzmowania, sam ani nie dostałem, ani nie dawałem jak byłem świadkiem u kuzyna. To ma być głównie przeżycie duchowe. Owszem był uroczysty obiad i ciasto, ale nie tak jak komunia.| Dodano: 28 mar 2011, 6:33
więcej
Brawo!! Dobry wybór którekolwiek wybierzesz - to wszystko raczej auta solidne i nie powinno być niemiłych niespodzianek. Powinny zadecydować względy praktyczne.| Dodano: 29 mar 2011, 1:16
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.