rozwiń
Około 2 tygodnie temu byłem w salonie na strzyżeniu u szefowej, wyszedłem bardzo zadowolony. Natomiast po dzisiejszej wizycie jestem bardzo niezadowolony (12:45), czułem się jak bym był jakimś krzakiem, który trzeba przyciąć. Jeszcze blondyna powiedziała do mnie, że nic już więcej nie da się zrobić...
Wystawiona 26-05-2021 13:47
przez Olejniczak Kamil (185.124.187.*)
Zgłoś nadużycie
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.